Spokojna opowieść o ojcu i synu funkcjonujących gdzieś na uboczu cywilizacyjnego pędu. Trudno jednoznacznie ten film zakwalifikować bo komedią z pewnością nie jest, a na pewno nie w zachodnim rozumieniu tego słowa. Więcej tu akcentów nostalgicznych niż komicznych i pod tym względem przypomina świetny "Adrift in Tokyo" notabene określony przez samego dystrybutora także jako komedia.
Fajne kino dla lubiących spokojne tempo narracji i lekkie odniesienia socjologiczne.