Film dla starszych dzieci, 12+. Wizualnie bardzo ładny, ale scenariusz, fabuła to ser szwajcarski - dziurawy, bez sensu. To są luźno powiązane sceny, nie wiadomo co i dlaczego. Od początku czekałem na jakiś główny wątek, ale niestety nie doczekałem. O ile starszy widz może coś jeszcze z tego filmu wyciągnie, to generalnie nie polecam nikomu.
Postacie to są w zasadzie kukły dodane do scenografii. Główny bohater ma jedną kwestię, w której wypowiada się jak dziecko, w pozostałych rzuca jakieś wydumane kwestie. Dorośli zresztą podobnie. Większość filmu to pojedynek na zacięte miny w przydługawych scenach. W 100 minutach filmu można było zmieścić świetną historię.
Polecam pani reżyser wykupienie pakietu na filmy festiwalowe kino młode horyzonty VOD, to zaledwie 90 pln za kilkadziesiąt filmów dla dzieci i młodzieży. Tam zobaczy jak się robi filmy dla widza 6+, 12+ które mają zarówno przesłanie, jak i akcję, fun, wizualia. Mowa o filmach europejskich a nie sieczce z USA.
Myślę, że VOD powinna wykupić zanim dostała kilkanaście mln złotych na zrobienie filmu, którego prawie nikt nie obejrzał, bo jest niestrawny.
no popatrz popatrz, a mnie zleciał ten film w mgnieniu oka i z chęcią obejrzała bym go gdyby był dwa razy dłuższy, był on prze ciekawy, zero nudy, ciągle coś się działo, ale to nie był głupiutki film dla mało wymagającej publiczności, która oczekuje pędzącej akcji i fajerwerków!
Cóż mogę powiedzieć... Tobie się podobał, mi nie, i starałem się w komentarzu napisać skąd taka ocena. Próba wrzucenia mnie do "mało wymagającej publiczności" jest trochę nieelegancka. Mógłbym powiedzieć, że Harry Potter lepszy, wtedy Twoja ocena moich oczekiwać byłaby uzasadniona. Odwołuję się do innych produkcji, dostępnych na VOD i festiwalach Młode Horyzonty.