PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=643366}

Kapitan Phillips

Captain Phillips
7,7 217 716
ocen
7,7 10 1 217716
7,4 35
ocen krytyków
Kapitan Phillips
powrót do forum filmu Kapitan Phillips

Nie oczekiwałem zbyt wiele po tym filmie. Jednak z "oscarowego obowiązku" sięgnąłem również
po "Kapitana" i przeżyłem ogromne zaskoczenie in plus – właściwie pod każdym względem.
Zacznijmy od fabuły. Piraci opanowują statek. Łatwo to sobie wyobrazić jeszcze przed seansem.
Podpływją szybkie łódki z uzbrojonymi, przedsiębiorczymi Somalijczykami, przejmują statek,
odprowadzają do zacisznej zatoczki i negocjują wielomilionowy okup. Sądziłem, że niekoniecznie
jest to dobry materiał na ponad dwugodzinną fabułę. A jednak. Nie zdradzając szczegółów
wytarczy powiedzieć, że te dwie gdzniny mijają zaskakująco szybko, gdyż akcja filmu nie zwalnia
ani na chwilę. Jest równie emocjonująco przed atakiem piratów, w jego trakcie oraz po zajęciu
statku. Co więcej, ta ostatnia część jest chyba najlepsza. Oko w oko stają naprzeciwko siebie
tytułowy bohater i dowódca napastników, również nazywający siebie „kapitanem” (w tej roli
rewelacyjny debiutant Barkhad Abdi, zasłużenie nominowany do Oscara). Obydwaj muszą
podejmować szybkie decyzje w stale zmieniającej się sytuacji, wykazywać się pomysłowością i
inteligencją. Żadnemu nie brakuje charyzmy i odwagi, a przy tym obydwaj są całkowicie
przekonujący i autentyczni.

Aktorstwo jest z pewnością mocną stroną "Kapitana Phillipsa". Wprawdzie nigdy nie byłem
wielkim fanem Toma Hanksa, który wydawał mi się takim poczciwcem – pierdołą. Nie
nadającym się ani do roli "Wściekłego byka", ani "Człowieka z blizną". Jednak nie każdy może
mieć predyspozycje i potencjał Roberta de Niro czy Ala Pacino z najleszych lat. A najlepsze role
Hanksa to też przecież kawał historii kina (m.in. "Forrest Gump", "Cast Away", "Catch Me If You
Can"). Tym razem Hanks także wspina się na aktorskie wyżyny. Jako powściągliwy i
zdystansowany dowódca imponuje opanowaniem, inteligencją, determinacją. Przy tym jego
odwaga to nie żadna brawura superbohtera, ale przełamywanie strachu i słabości. Kapitan
Phllips skojarzył mi się z inną postacią, bardziej literacką niż filmową – pilotem Pirxem z
opowiadań Stanisława Lema.

Świetna rola Hanksa to nie wszystko. Nie zawiedli również czarni aktorzy grający piratów.
Wyglądają jak przeniesieni wprost z planu "Helikoptera w ogniu". Obdarci, chudzi,
zdeterminowni. Zaskakujące jest przy tym jak skromnymi środkami dysponują. Z jednej strony
mamy wielki statek handlowy – z drugiej, jedną dość marną (choć szybką) łódź motorowa i kilku
obszarpańców z kałachami. Okazuje się, że tyle wystarczy. Ale ciekawa fabuła i dobre aktorstwo
to jeszcze nie wszytsko. Filmy znakomite od dobrych odróżnia perfekcyjna konstrukcja, sposób
prowdzenia wątków i budowania emocji. Tutaj wygląda to wzorcowo. Świetnym pomysłem było
równoległe pokazanie przygotowań kapitana Phillipsa do wypłyniecia i somalijskiej wioski, w
której trwa rekrutacja piratów. Zdjęcia są niemal reportażowe, mamy bliskie plany, kamerę z ręki.
A przez to poczucie niezwykłego autentyzmu. Jest ono obecne również w późniejszych
sekwencjach, za co należy się podziw dla reżysera Paula Greenpeasie.


Dodatkowy plus muszę dorzucić za samo zakończenie, w którym pomimo amerykańskiej
bandery na pierwszym planie nie ma w ogóle patosu, który jest chyba grzechem głównym dużych
produkcji z Hollywood (wystarczy przypomnieć sobie „Lot”). Zauważmy przy tym, że dramatyczne
wydarzenia są pokazywane rzeczowo i konkretnie, na zasadzie „tu i teraz” - bez przebitek na
wiadomości w CNN, bez płaczących żon i dzieci. „Kapitan Phillips” to po prostu film bez słabych
stron. Wielkie brawa dla reżysera.

Zapraszam do odwiedzenia mego bloga: http://nowerekomendacje.blogspot.com/

ocenił(a) film na 8
silentviper

Fajny opis, pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
silentviper

Tak się powinno kręcić filmy i pisać rzeczowe recenzje.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
silentviper

Naprawdę dobra recenzja. Mam dokładnie takie same odczucia i wrażenia. A po "Kapitana Phillipsa" też sięgnęłam z "oscarowego obowiązku" i bardzo dobrze, że poniekąd się do tego zmusiłam, bo pewnie gdyby nie chęć obejrzenia wszystkich Oscarowych filmów, "Kapitan Phillips" leżałby długo na półce filmów "do obejrzenia". A trzeba przyznać, że to świetny film i przyznam szczerze, również się tego nie spodziewałam. Bo jak na na przykład na "Witaj w klubie" czekałam już od roku, a na "Wilka z Wall Street" pobiegłam na przedpremierę, to Phillips mnie nie zachęcał. Ależ się pomyliłam :)

silentviper

dopiero udało mi sie obejrzeć "Kapitana...", i jestem naprawdę zdziwiona, ze Hanks nie ma nominacji..

ocenił(a) film na 8
brightside

Mnie to wcale nie dziwi. Hanks zagrał dobrze, ale czy zasługuje na oskara? Wg mnie zdecydowanie nie. Zdziwiony jestem, że nominacji nie dostał Christan Bale, bądź za role drugoplanową - Woody Harrelson (Out of Furnance).

Buki91

cóż, Out of Furnance nie oglądałam, więc nie mogę się wypowiedzieć. tegorocznych oscarowych nominacji nie widziałam jeszcze tylko Bruce'a Derna. Ale Hanksa mi tak brakuje mimo wszystko, moje subiektywne zdanie ;)

ocenił(a) film na 10
brightside

jeszcze nie miałam okazji oglądać tego filmu, ale z ogromną ciekawością go zobaczę przede wszystkim przez tę recenzję:) brawo, bardzo fajna:)

ocenił(a) film na 9
Buki91

przecież Bale dostał nominację, może nie za ten film który wymieniasz, ale dostał i to się liczy. Mnie też dziwi brak nominacji dla Hanksa, bo to była naprawdę dobra rola. Jakby tak popatrzeć to z chęcią bym umieściła jego zamiast Leo (któremu życzę nagrody, ale niestety - nie tym razem), bo moim zdaniem Wilk nie zasługuje na Oscara.

ocenił(a) film na 8
dddorota

Chodzi mi właśnie o nominacje za role w filmie Out of Furnance. Według mnie zagrał o niebo lepiej niż w American Hustle, za którą został zresztą nominowany. Tak się właśnie składa, że bardzo się liczy, za jaką rolę aktor jest nominowany. Poza tym Di Caprio został słusznie nominowany. Takie jest moje zdanie, szanuje wasze opinie.
Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones