Podobno nie dyskutuje sie o gustach.
Lecz film jest masakrycznie płytki, postacie wręcz źle zarysowane.
np. matka chłopca postępuje irracjonalnie, a pozniej jakby zapomina ze byla przeciwna.
fabula sie kompletnie nie trzyma. wbrew temu co mowi inny komentarz - muzyka jest tutaj miałka i fatalna. Nawet Londyn, gdzie jest jakby podkreslone ze w nim jestesmy - wcale nie jest taki.. nawet w sensie kulturowo-ulicznym,
Chyba jedyne, co w tym filmie jest w miarę wiarygodne, to decyzje matki. Reszta potwornie płytka, a takiej beznadziejnej gry aktorskiej nie widziałem już dawno. Zrobione na amerykański wyciskacz łez, które same w sobie są z reguły beznadziejne, ale tutaj nawet takiego poziomu nie osiągnięto. Szkoda, bo historia miała potencjał.