Co najwyżej fabularyzowany dokument.
1) Ciekaw jestem ile zajęło nagrywanie materiału. Obstawiam 1 rok szkolny.
2) To nie jest dla mnie gra aktorska, tylko umiejętna prowokacja reżysera.
Wyszłam z kina z takim samym przeświadczeniem. To rzeczywiście wygląda jak dokument. Uważam, że to dobry film i ciekawy materiał, ale nie tego się spodziewałam.
Jest to film fabularny, ta historia nie jest prawdziwa. Za to aktorzy sa prawdziwymi uczniami tej szkoly. Przygotowania trwaly 1 rok szkolny a krecenie filmu 2 miesiace;]
Film byl w bardzo duzym stopniu improwizacja uczniow sprowokowana przez rezysera:)
Tak ja dzis uslyszalam. Pozdrawiam.