Smutne, że Amerykanie po raz któryś oderżnęli słowo w słowo francuski film. Za to film Nicholsa ma u mnie spory minus.
'Klatka szaleńców' ma zabawną fabułę, błyskotliwy dowcip i wspaniałą muzykę Ennio Morricone'a która kojarzy mi się ze starą, dobrą Europą sprzed unii, równości i zalewu imigrantów.
Aktorstwo jest ok,...
czy jest ktoś może w posiadaniu, albo wie, gdzie znaleźć, scenariusz sztuki teatralnej "klatka szaleńców"? dobrze by było, gdyby to było chociaż po angielsku.