Wieczne współczucie dla zaslepionych fanow kosciola. To tak jakby ktos byl fanem jakies partii politycznej i jarał sie z atawistycznym wrecz plemiennym uwielbieniem wszystkim co owa partia wyrabia, nie uzanajac krytyki. Zadnej krytyki. Nawet krzywdy wlasnego dziecka. Kosciol to tylko grupa ludzi, ktora przetrwała dzieki sprawnej manipulacji psychologicznej a nie ochronie sil mistycznych. Metoda obietnicy i straszenia ludzi wykraczajace poza ta materie fizyczna, bo opierajaca sie na strachu przez nieznana nicoscia. Wiara w Boga, szatana, sprawy metafizyki to zupelnie inna para kaloszy, a wersja kk to w sumie plytka i szybka droga na skroty.

Tak Bog ci wybaczy, jak wyspowiadasz się zupełnie przyziemnemu kolesiowi. Kościół to religijny odpowiednik fast fooda. Na szybko, prosto i bez autentycznego zaangażowania.

Tak się jakoś dziwnie składa, że wrogowie Kościoła "uszczęśliwiali" ludzi znacznie większym syfem niż całe chrześcijaństwo razem wzięte. Ideologie ateistyczne wymordowały setki milionów ludzi praktycznie w każdym zakątku świata. A chrześcijaństwo w tym katolicyzm to nie zawsze transcendencja (jestem agnostyczką) ale w dużej mierze system nauk społecznych, które uformowały grunt pod naszą zachodnią/łacińską cywilizację. Człowiek z natury jest istotą dążącą do jakieś duchowości, nawet ateista który wierzy w nieistnienie Boga ulega różnym substytutom religijnym, ideologiom, filozofiom, etc. Nie ma człowieka, który byłby na to odporny. To symptomatyczne, że kiedy Europa znajduje się w różnych kryzysach tożsamościowych, ekonomicznych, to spada jej pozycja na tle świata. Jeśli Europa wyprze się jednego ze swoich filarów, to inne kontynenty chętnie go przygarną. Chrześcijaństwo obecnie jest jedną z najprężniej rozwijających się religii w Azji, czyli w gospodarczym centrum świata. Chiny do 2030 roku będą największym chrześcijańskim krajem, mimo obecnych represji wobec wyznawców Jezusa. Takie są fakty. A Pan może się cieszyć z tego, że jakiś ksiądz dostaje po łapach. Krytyka jest ważna, ale powinna być w jakichś normalnych warunkach.

Chrześcijaństwo to nie tylko religia i obrzędy, księża, wierni, ale przede wszystkim to koncepcja kulturotwórcza i cywilizacyjna.

Duchowość ≠ kościół.


BTW Ideologie ateistyczne to spora nadinterpretacja, w sumie sofizmat. Komuniści byli ateistami owszem ale nie mordowali w imie ateizmu, a socjalizmu, kultu jednostki i innych pochodnych. W ogole w sumie komunisci to tez w sumie wyznwali pewna forme wiary.

No a korzenie Europy, te pierwsze, prawdziwe, to nie pustynny, srogi Jahwe każący mordować obce żydom narody, a politeistyczne kulty poczynając od starożytnego Rzymu przez slowian po norwegów.

No to o tym pisałam, że ateiści bolszewiccy mordowali ulegającym substytutom religijnym, filozofiom, ideologiom wynikającym z marksizmu, socjalizmu, itd. A były to ideologie w opozycji do chrześcijaństwa.

Pierwsze, prawdziwe korzenie Europy to w dużym skrócie dzikie plemiona modlące się do Słońca. Wyznające etykę, z którą dziś miałbyś duże problemy. To chrześcijaństwo ucywilizowało Rzymian, którzy wcześniej stopniowo doprowadzili do upadku swojego imperium oraz plemiona barbarzyńskie, które na bazie chrześcijaństwa stworzyły nowe oblicze Europy, które później rozlało się na 3/4 świata.

Które z politeistycznych bóstw przedchrześcijańskich głosiło takie (przewrotne jak na tamten czas) nauki:
"Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb! A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące! Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie."?

To czyni chrześcijaństwo religią uniwersalną, atrakcyjną, z której można wyciągnąć cały model cywilizacyjny (opieki, resocjalizacji, relacji międzyludzkich) i dlatego odniosło sukces. A dziś podobnie jak 2000 lat temu w Rzymie, przebija się do świadomości narodów dalekowschodnich. Zresztą grunt tam jest podatny, ponieważ w podobnym kierunku co Jezus szedł Konfucjusz.

Masz racje chrzescijanstwo jest doprawdy wyjatkowe- a i w sumie religie abrahmowe w ogole.

Wczesniej nie bylo tak brutalnych, depczacych rozum, nauke i seksualnosc ludzka ideologii religijnych. Islam po prostu idzie w duchu tego co kiedys w czasach starych wiekow pokazywalo chrzescijanstwo.

No i nie znam rzeczywiscie zadnego politeistycznego Boga, ktory mialy tyle krwi na rekach, co Bog z biblii. Pod tym katem jest doprawdy wyjatkowym, przelomowym bostwem.

Poblazanie wrogom z nowego testamentu, wrecz ponizacje poddanstwo wobec nich nie jest nawet dobra wartoscia. Przyznam, ze islamskim migrantom poblaza sie z powodu lewicowych szalencow, ale rownie duzo zlego dla ksztaltownia opinni publicznej doklada tutaj obecny papiez ukochanego tak mocno przez ciebie kosciola. Wszak dzikim ludom z bliskiego wschodu nalezy wybaczac i nadstawiac policzek, w imie tamtych piekno zwodniczych ideii.

Islam to mieszkanka judaizmu, chrześcijaństwa, pogaństwa i schizofrenicznych rojeń Mahometa - niestety zabójczo skutecznych, bo odwołujących się do najniższych ludzkich pobudek. Masz rację - Franciszek to szkodnik numer jeden, posługując się metaforyką biblijną - wcielenie Antychrysta.

A co to za stygmatyzowanie? Przepraszam bardzo a gdyby ktoś napisał : "Tylko świnie siedzą w kościele to jakbyś się poczuła" ?

Nie wiem, bo nie siedzę w Kościele. Niemniej ma Pan pełne prawo gdy poczuje Pan szambo, pobiegnąć do niego, wskoczyć i się wykąpać. A następnie powiedzieć: "Ale dowaliłem tym czarnym w sukienkach. Patrzcie jak pachnę! To aromat nowej reformacji!" Cóż, każdy orze jak może... :)

Co za bełkot. A kościół jako instytucja to niby zawsze taki cacy? Palenia na stosach, niedopuszczanie ludzi przez wieki do nauki, pomoc nazistom podczas ucieczek do Ameryki Południowej, zatajanie wszelakich skandali...Ale masz rację to są wszystko tanie wymysły, szukanie sensacji i oczywista nieprawda :)

Racja bo ciemnota, głupota i lizusostwo są nieśmiertelne, a to fundamenty kościoła.

Odbijam piłeczkę, żeby było sprawiedliwie. Tylko "mohery",rasiści, ksenofobi, antysemici,homofobi, prawacy i zwolennicy pisu siedzą w kościele. Miło ci teraz :)

"rasiści, ksenofobi, antysemici,homofobi" Tobie się chyba z meczetem pomyliło. Kurcze, swoją drogą ciekawe, że katolicyzm jest be, a islam jest cacy i ogólnie Welcome in Poland. Ksiądz za obelgę nastawi drugi policzek, imam podetnie gardło. Kościół wyświęca homoseksualistów na księży. Islam wyrzuca ich okien. Promil księży dopuszcza się zbrodni pedofilii. Islam w prawie szariatu dopuszcza małżeństwa z dziećmi. No ale według Was warto podmienić jednych na drugich... Kosmos.

A, przepraszam bardzo, czy ja coś mówiłem o islamie ? To że jestem lewakiem, nie znaczy automatycznie że kocham wszystkich ludzi.W każdej religii są dobrzy i źli ludzie.Nie mówię że katolicyzm jest be, bo wolę go sto razy bardziej od islamu.Ja odniosłem się tylko do wypowiedzi założycielki tematu o "świniach" które pójdą na film.Skrajny radykalizm ( lewacki i prawacki ) jest zły w każdej religii.Historia nas o tym przekonała.

Zgadzam się. Ale pod rubryczkę fanatyzmu to raczej podchodzi ten film. Tzw. wojujący ateiści i antyklerykałowie od miesięcy są niezdrowo podnieceni czekając na premierę. Zastanawiałem się o co chodzi, czy oni liczą na jakieś sceny seksualne księży z zakonnicami? Czy jak? Pamiętam film Botoks, tam służba zdrowia została przedstawiona prawie jak zorganizowana grupa przestępcza a lekarze jak aniołowie śmierci. Każde przerysowanie, które dotyka grupę ludzi jest złe. Wszystkie grupy społeczne mają swoje problemy, nie ma świętych krów, od lekarzy, sędziów, nauczycieli, polityków po kler, ale krytyka powinna być merytoryczna, wtedy bywa też skuteczna. Bo jeśli się kogoś atakuje, to ten się broni nie odbierając tego jako krytykę a zwykły hejt.

Po pierwsze założycielka tematu dała filmowi 1 przed obejrzeniem go.Pewnie oceniła go na podstawie trailera, a ten mógł być mylący. Wystawienie takiej oceny przed obejrzeniem to jest hejt. No chyba że widziała film na wczorajszej premierze,na festiwalu w Gdyni. Wtedy zwracam honor.Ale nic nie napisała o fabule filmu, więc jestem sceptycznie do niej nastawiony. A po drugie Smarzowski to nie Vega. Vega kręci filmy dla taniej sensacji i podniety (co mi nie przeszkadza),a Smarzowski kręci filmy brutalne, ale szczere i prawdziwe.Z tego co czytałem w recenzjach, wnioskuję że to jest jeden z jego lepszych filmów.

Jakże rozkoszny jest ten kwik katoli :)

No tak, kiedyś to było praktyczniej - kulka w łeb i klechy nie ma.

Proszę tak nie płakać, aczkolwiek kler w zabijaniu i ranienia ludzi jest na czele.

Dziwne, ponieważ ideologie antychrześcijańskie wymordowały kilkaset milionów ludzi w każdym zakątku świata, eksterminując ich ("skala przemysłowa") lub wykańczając narody ekonomicznie doprowadzając do skrajnych patologii, głodu etc. Mają zatem na sumieniu więcej ludzi niż wszystkie wojny religijne razem wzięte. Cóż, takie fakty.

Z godnie z biblią bóg wymordował 2 821 364. Toteż chrześcijańscy orędownicy pokoju mieli najlepszego guru żeby się na nim wzorować :D

Kościół wchodził w układy z Hitlerem i ratował zbrodniarzy Hitlera
-Abp Alois Hudal był odpowiedzialny za przerzucenie zbrodniarzy do innych krajów, szczególnie do Ameryki Płd. wykorzystując do tego organizacje takie jak Caritas czy Czerwony krzyż
-1492r. - Kolumb odkrył nowy kontynent. Kościół podąża za nim. Ginie 100mln ludzi którzy odmówili przyjęcia Chrześcijaństwa.
-setki tysięcy dzieci było i jest gwałconych przez księży, a kościół stara się to tuszować

Pomijam już czasy wcześniejsze, gdzie mordowano i torturowano ludzi którzy nie zgadzali się z nauką kościoła.

Ale to kościół tyle mówi o miłości do bliźniego xD

Nie będę się tutaj licytował, kto zabił więcej a kto mniej. Staram się pani uświadomić, że broni pani niezłe bagno :D

PODPISUJĘ SIĘ POD POWYŻSZYM.

- Z tego co się orientuję, to dla chrześcijanina podstawę wiary stanowi Nowy Testament, a w nim liczba ofiar podyktowana "gniewem bożym" stanowi 0. A w zasadzie 1. Jezus na krzyżu. Za to, to co nastąpiło potem i trwało przez ponad 300 lat, było tępieniem wyznawców Jezusa wszędzie i na różnorakie sposoby.

- Kościół wchodził w układy z Hitlerem, czy poszczególni hierarchowie? Przypominam tylko, że duchowni katoliccy stanowią drugą po rabinach liczbę ofiar zbrodni hitlerowskich jeśli chodzi o duchownych różnych religii. Żadne Twoje "układy" się nie liczyły, gdy Niemcy masowo mordowali inteligencję kościelną na polskich ziemiach:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%9Bladowanie_polskiego_Ko%C5%9Bcio%C5%82a_k atolickiego_w_czasie_okupacji_niemieckiej

W 1937 papież skierował do Niemców encyklikę, gdzie wprost potępia antychrześcijański charakter narodowego socjalizmu:

"Tylko płytkie umysły mogą popaść w ten błąd, by mówić o Bogu narodowym, o religii narodowej, tylko oni mogą podjąć daremną próbę, by w granicach jednego tylko narodu, w ciasnocie krwi jednej rasy zamknąć Boga, Stwórcę wszechświata, Króla i Prawodawcę wszystkich narodów, wobec którego wielkości są narody jakoby krople u wiadra"
http://www.frydek.pl/poczet/encykliki/pius11/mit.pdf

- Po pierwsze: Ciekawe skąd te 100 mln jeśli w XVw. liczbę Indian w obu Amerykach szacuje się na max. 60 mln.
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Indianie;3914519.html
Po drugie do dziesiątkowania Indian w Ameryce Południowej przyczyniały się również choroby przywiezione z Europy, ponadto konkwistadorzy przyjeżdżali tam po prostu plądrować, kraść tamtejsze surowce i uprawiać czystą politykę, nie rozumieli również tamtejszej kultury, religia jako taka odgrywała tam role poboczne, choć oczywiście przymusowe nawracanie było wykorzystywane do złamania oporu. Jednak gdy budowano tam szkoły, to Indianie wtapiali się w tkankę społeczną, czego nie można powiedzieć o Ameryce Północnej, tam różne nurty protestantyzmu dosyć rasowo podeszli to Indian, tępiąc a resztę zamykając w rezerwatach. Dziś w Meksyku można na ulicach spotkać ludzi pochodzenia indiańskiego, w USA już nie.

W 1537r. papież Paweł III w bulli Sublimus Deus pisze:
"Indianie i wszyscy inni ludzie, którzy mogą być
później odkryci przez chrześcijan, nie mogą być w żadnym wypadku
pozbawieni swojej wolności ani posiadania swojej własności, nawet
wtedy, gdy pozostają poza wiarą w Jezusa Chrystusa. I mogą i
powinni i leganie i w sposób nieskrępowany, cieszyć się swoją
wolnością i tym, co posiadają.
W żaden sposób nie mogą być więzieni, a jeżeli coś takiego
miałoby się zdarzyć, to będzie to nieważne i w związku z tym nie
może zostać wykonane."
http://pl.soc.religia.narkive.com/RdQLw8Yv/pawe-iii-encyklika-sublimus-dei-1537- o-indianach

Naprawdę, historia nie jest taka prosta jakby się mogło wydawać, jest dużo bardziej skomplikowana.
Dlatego w pełni zdaję sobie sprawę z tego jakie ciemne i jasne strony przewijały się w historii chrześcijaństwa. Jednakże wszystko jest kwestią racjonalnego zważenia. Nie wiem tylko czy Pan potrafi wskazać godne uwagi alternatywy, oczywiście takie, które nie są utopią, wieczną szczęśliwością, światem idealnym, bo takie w kontrze do chrześcijaństwa były już przerabiane i to z marnym skutkiem.

Bog mordowal nie liczy sie, bo jezsuek wszystko zresetowal. Szatan nigdy nie dosiegnal liczba mordow Jahwe chocby w 1% ale to on jest zly.

Obrzydliwa logika. Zreszta szeregowym katolikom tez sie restuje zle uczynki po spowiedzi. Warci jestescie swego Boga zaprawde.

Jeśli ktoś rzuci hasło: wszyscy lekarze to aniołowie śmierci, nikt nie ma na sumieniu tylu co oni. A ktoś będzie się bronić, to też powiesz: to niezłe bagno, Mengele był na usługach Hitlera, itd.? Przecież to absurd.

Ja rozumiem, że państwa bolą fakty o ciemniej stronie KK, ale proszę się pogodzić z tym, że to skorumpowana instytucja, od której coraz to więcej ludzi się odwraca. Proszę przestać już mieszać ludzkości w umysłach. 2K lat w zupełności wystarczy.

Welcome Islam, to teraz 2K lat religii "prawdziwego pokoju" w Europie xD Cóż, może mnie jeszcze przed tym ubogaceniem kulturowym ubezwłasnowolnią w imię "humanitaryzmu" i poddadzą eutanazji dla mojego dobra (....by obniżać koszty leczenia/rehabilitacji/opieki senioralnej... ale pssst) i mi tego zaoszczędzą. "Postępowa" lewica + Islam ku świetlanej przyszłości Europy!

To, że ktoś jest przeciwnikiem KK od razu oznacza, że popiera Islam? Co to za pokraczna logika? Ale w sumie czego tu się spodziewać, bo gdy nie głosuje się na PiS oznacza to, że jest się agentem obcego wywiadu i popiera się PO. Beka z pokracznego "myślenia". Mniejsze zło to też zło.

Więc jakie jest "dobro"? Ale realne do osiągnięcia. W obecnych warunkach społecznych tj. lewicowych absurdów i rosnącej liczbie muzułmanów w Europie.

Dobro to pojęcie względne i dla każdego oznacza coś innego. Dla elit dobre jest kontrolowanie i gnębienie społeczeństwa, ale dla przeciętnego człowieka dobrem tego nazwać nie można. Niezależnie kto w co wierzy, politycy i tak zrobią swoje, żaden Bóg w to nie zaingeruje. Wiara w coś może dodać sił, ale sama w sobie nie zatrzyma działań elit, bo zwykli ludzie w swojej masie są pasywni. Mogą sobie wmawiać różne rzeczy, ale nie wpływa to w żaden sposób na rzeczywistość. Są czemuś przeciwni, pogadają o tym w pracy, w domu czy wśród znajomych, ale politycy i tak zrobią swoje :) Benc
Dobro to wejrzenie w siebie i pozytywne działanie na rzecz najbliższych - to możemy zrobić, bo mamy na to wpływ i jest przede wszystkim realne do spełnienia.

Ciężko się nie zgodzić. Ale to nie zmienia faktu, że "postępowa" lewica i muzułmanie mają jasno zdefiniowane swoje wizje dobra i będą nas "uszczęśliwiać", z tego co widać, przez następne dziesięciolecia. Kościół można lubić lub nie, ale gwarantował w ostatnich dziesięcioleciach jakąś przewidywalność na podstawowym poziomie.

W Kościele jest przewidywalność taka, że gdy ksiądz zgwałci dziecko zostaje przenoszony do innej parafii. To jest ta przewidywalność w KK.

Mogłem się tego domyśleć, że zabraknie Ci argumentów i nabierzesz wody w usta. Islam, Chrześcijaństwo czy jakieś inne bajki, które są opium dla mas. Nie interesują mnie. Wyobraź sobie, że można bez tych czytanek naprawdę fajnie żyć.

@RAC_79, muszę Cię zmartwić, teraz gdy Europa pogrążą się w problemach tożsamościowych, ekonomicznych, tracąc swoją pozycję na tle świata, to kościoły chrześcijańskie prężnie rozwijają się na innych kontynentach, również w centrum światowej gospodarki, czyli w Azji. Do 2030 r. Chiny będą największym chrześcijańskim krajem, a wystarczy że 1/3 Chińczyków przejdzie na chrześcijaństwo i będzie to liczba przekraczająca wszystkich mieszkańców Europy.
https://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/asia/china/10776023/China-on-course-t o-become-worlds-most-Christian-nation-within-15-years.html
https://www.ft.com/content/a6d2a690-6545-11e4-91b1-00144feabdc0?mhq5j=e3
Chrześcijaństwo jako część zachodniej kultury stworzyło największą i najobszerniejszą cywilizację w dziejach ludzkości, więc inne kręgi kulturowe chętnie je przygarną, jeśli Europa nie chce :) Azja wyciągnęła zachodnie pieniądze, teraz przejmuje zachodnie religie. A Europa, no cóż... taki los ją czeka:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Swiat-2050-Azja-bedzie-gospodarczym-centrum-749 8039.html

Stworzyli - ogniem i mieczem.

@PanKracjusz Jak już wspomniałam. Chrześcijaństwo nie jest idealne, bo ideałów po prostu nie ma. Jednakże historia nieco bardziej skomplikowana niż owe proste schematy. Z kolei wszystkie utopijne systemy, które chciały poprawiać kulturę chrześcijańską kończyły się katastrofami na ogromną skalę i koniec końców powrotem do chrześcijaństwa.

Czyli teraz będą żerować na pracowitych Chińczykach? Dobre posunięcie, zawsze znajdują się tam gdzie kasa leży na ziemi :) Jednakże cieszy fakt, że sekta emigruje z Europy do Chin, to dobry znak, że powoli zaczyna tutaj dla niej brakować miejsca. Mam nadzieje, że chociaż tam 'duchowni' nie posuną się do takich czynów jak np:

Eksterminacja Indian: po odkryciu Ameryki uznani przez Krk jako istoty bez duszy, a więc nie ludzie. W wyniku
planowego wyniszczenia całych narodów chrześcijańscy konkwistadorzy i misjonarze wymordowali ponad 70 milionów Indian.

Święta Inkwizycja, czyli zbrodniczy system śledczo-sądowy; szacunki minimalne mówią o dziesiątkach tysięcy,
a szacunki maksymalne o liczbie przekraczającej milion strace

Wojny religijne: dziesiątki milionów ofiar – np. podczas katolicko-protestanckiej wojny trzydziestoletniej
(1618–1546) na wielu obszarach Europy wyginęło ponad 50 proc. populacji

Poparcie niewolnictwa: Kościół rzymski nie tylko popierał niewolnictwo, ale też czerpał zyski z niewolniczej
pracy. Bulla papieża Mikołaja V (styczeń 1455 r.) stwierdza, że niewolnictwo jest rzeczą właściwą
i miłą Bogu;

Wykorzystywanie seksualne dzieci. W USA, gdzie wybuchła afera, co 20 ksiądz katolicki wykorzystywał
seksualnie małych chłopców i dziewczynki. Przyjmuje się, że skala zjawiska molestowania seksualnego
przez kler Krk dotyczy nawet 5 milionów dzieci.

Cieszę się, że moja Europa została zbudowana na takich chrześcijańskich wartościach :D (ironia, jakby jakiś debil nie wyczuł)

W państwach azjatycki w dużej mierze panuje jeszcze wyzysk, który nie opiera się o humanitarne traktowanie pracowników. Dla porównania, nieco ekstremalnie: w XIXw. w Europie sytuacja z pracownikami była dramatyczna. Stąd Marks. Niemniej rewolucja komunistyczna musiała być eksportowana do Rosji, bo na zachodzie Europy bełkot Marksa nie znalazł wystarczającej liczby zwolenników. To siły polityczne oparte o katolicką naukę społeczną stworzyły pierwsze partie chadeckie, które z powodzeniem rywalizowały z marksizmem XIX-wiecznym. I socjalizmem. To one stworzyły warunki dla rozwoju w I poł. XX w. A po wojnie położyły fundament pod Zjednoczoną Europę opartą o swoje korzenie i tożsamość - Adenauer, Schuman. Więc jeśli władze chińskie do 2050r. chcą zaprowadzić realny socjalizm, jak zapowiadał ich prezydent (czyli de facto zrujnowanie państwa), to chrześcijaństwo może temu zapobiec.

No cóż, obsesja antyklerykalna ma to do siebie, że przerysowuje się rzeczywistość i Ty to robisz. Dlatego chętnie się powtórzę:

Ciekawe skąd te 100 mln a potem 70 mln (zdecyduj się chłopue) jeśli w XVw. liczbę Indian w obu Amerykach szacuje się na max. 60 mln
https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Indianie;3914519.html

W 1537r. papież Paweł III w bulli Sublimus Deus pisze:
"Indianie i wszyscy inni ludzie, którzy mogą być
później odkryci przez chrześcijan, nie mogą być w żadnym wypadku
pozbawieni swojej wolności ani posiadania swojej własności, nawet
wtedy, gdy pozostają poza wiarą w Jezusa Chrystusa. I mogą i
powinni i leganie i w sposób nieskrępowany, cieszyć się swoją
wolnością i tym, co posiadają.
W żaden sposób nie mogą być więzieni, a jeżeli coś takiego
miałoby się zdarzyć, to będzie to nieważne i w związku z tym nie może zostać wykonane."
http://pl.soc.religia.narkive.com/RdQLw8Yv/pawe-iii-encyklika-sublimus-dei-1537- o-indianach

Kościół Katolicki ma problem z pedofilią, niemniej nie większy niż inne grupy zawodowe, będzie natomiast się pogłębiał wraz z lobby homoseksualnym, zdecydowana większość przypadków pedofilii w KK ma podłoże homoseksualne. Niemniej, religia muzułmańska całkowicie likwiduje ten problem, mocując go prawne, czyli legalizując. Więc zwiększanie liczby muzułmanów na pewno "mniejszy" (ironia) przypadki pedofilii... Zresztą nie trzeba być muzułmaninem by stręczyć pedofilię w społeczeństwie, wystarczy być "oświeconym" postępowcem:
https://pbs.twimg.com/media/DjnkARZWsAAOuil.jpg
Ta strategia przypomina Okno Overtona... A ruchów politycznych, które domagają się "miłości dla wszystkich" nie brakuje.

Pani tkwi w jakimś obłędzie xD Co prawda starałem się przytaczać argumenty, jednakże jedynie co pasuje do pani to kolokwialne powiedzenie 'jak kulą w płot.

Czy Pani rozumie, że Kościół na przestrzeni wieków popełnił tyle zbrodniczych czynów, że aż dziwne, że do dzisiaj kontynuuje swoją obłudną misje? Czy Pani rozumie, że ludzie nie chcą by KK wchodził w każdą dziedzinę życia? Czy pani rozumie, że KK to przedsiębiorstwo, pralnia pieniędzy?
Czy pani rozumie, że gdyby nie indoktrynacja doktryn od maleńkości nikt nie wierzyłby w te czytanki? Już nie wspominając o ciągłych gwałtach na bezbronnych dzieciach.


Panią interesują statystyki, czy KK zabił 70 mln czy 100 mln Indian używając przy tym co najmniej nieestetycznego chłopie.Jeżeli zabił o 10,20, czy 30 mln ludzi mniej, to jest troszkę mniej winny? Proszę się zastanowić, jak stara się pani manipulować ludzi. Robi pani dokładnie to samo co pani duchowni przez setki lat. Staram się być dla pani miły (tak mnie wychowane) jednakże mimo pani światopoglądowego betonu nie pisze do pani babsztylu! ( o sic!) Dlatego prosiłbym o zachowanie kultury, a jeśli nie ma pani nic ciekawego do powiedzenia to proszę o zachowanie chociaż szczypty kultury. Mam nadzieje, że nie za wiele od pani wymagam?


A i proszę pamiętać, że nie każdy kto wyśmiewa i wykazuje obłudę KK jest od razu za lobbowaniem homoseksualizm,, czy za popieraniem komunizmu, bo to już totalny beton umysłowy.

P.S I proszę nie wklejać linków z wirusami, bo to już co najmniej śmieszne z pani strony.

Skoro nie potrafi się Pan odnieść rzeczowo do argumentów, to mimo wszystko nie musi się Pan denerwować, wyleje Pan jad, żyłka Panu pęknie i będzie niedobrze ;) Jeśli nie wie Pan ilu Indian w ogóle zamieszkiwało obie Ameryki, to jak może Pan szacować ilu zginęło i jakie były tego przyczyny? Mitologizacja tego tematu zalatuje skrajnym antyklerykalizmem. I rzeczywistym betonem. Doskonale zdaję sobie z tego sprawę jakie patologie przewijały się przez Kościół, jeszcze parę lat temu pisałam tak skrajnie jak Pan. I sporo w tym racji, ale to zdecydowanie nie wszystko.

Choć nadal Kościół instytucjonalny oraz jego rytualny, transcendenty aspekt nie za bardzo mnie interesują, to nie walę w niego jak leci. Skoro chce Pan zabierać głos w tej sprawie, ale nie używać argumentów na poziomie gimnazjalnego ateisty, to zainteresuj się Pan tematem na poważnie, poczyta trochę książek opisujących czasy wielkich odkryć i konkwisty z punktu widzenia historycznego, socjologicznego, antropologicznego. A nie ideologicznego.

Do jakich tarć dochodziło między władzą świecką a kościelną, ba, jak ludzie wewnątrz Kościoła byli podzieleni, jak łamane były nakazy własnej religii. Temat rzeka, a Pan chce go w trzech zdaniach opisać. A jak ktoś naświetli temat ciut z innej strony, to Pan betonuje się jeszcze bardziej.

Nic, ale to kompletnie zero odniósł się Pan do współczesnej kondycji gospodarczo-kulturowej Europy. Wali Pan jakieś utarte formułki mocno uproszczonej historii, ale o przyszłości nic Pan nie ma do powiedzenia. Tak jak by nie istniała, a skoro się wali, to niech się wali - jakoś to będzie? Otóż nie będzie. Gdy byłam dzieckiem bez obaw podróżowaliśmy z rodzicami po Europie, dziś ten sam kontynent nie przypomina tego sprzed lat.

Wzrost przestępczości, gwałty na kobietach, zarzynanie ludzi na ulicach w biały dzień, bezproduktywność ekonomiczna, legalizacje różnych patologii, skomunizowanie UE, rozbijanie konstruktywnego charakteru Zjednoczonej Europy, dążenie do centralizacji władzy, kolektywizacji, regulacji, biurokracji, multikulturalizmu, który rozsadza społeczeństwa, niże demograficzne, itd. Marksiści mieli rację - wystarczy wyrugować chrześcijaństwo ze sfery publicznej, to europejskie społeczeństwa pogrążą się w permanentnej rewolucji. I należy dodać: destruktywnej.

Habermas, Horkheimer, Marcuse zrobili "doskonałą" robotę, od lat 70 XXw. Europa stopniowo się kurczy. No ale ważne, że klechy dostały w d..., co nie? Oni już poszli, więc teraz i my jako społeczeństwo możemy iść na dno...

To, że Pan potrafi nazwać pedofilię patologią jest skutkiem wpływu kulturowego czyli chrześcijańskiego kodeksu moralnego, gdyby Pan się urodził w innym kręgu, gdzie wyznaje się inne wartości, to miałby Pan inne zdanie na ten temat. Wszystkie społeczeństwa zachodnie wyznają tę samą etykę, bez względu na to czy są religijni czy nie. Dlatego podmiana tego kodeksu będzie legalizowała to, z czym Pan się dzisiaj nie zgadza. Czy to tak ciężko zrozumieć?

W moim tonie nie ma ani szczypty złości czy nerwów. Wręcz przeciwnie, jak dzielny rycerz odbijam tarczą pani absurdalne bajdurzenia. Jedyną reakcję, która we mnie pani wywołała to śmiech... tego nigdy za wiele :)


Proszę przestać bajdurzyć o osiągnięciach kościoła i wpływ na kulturę świata i europy i co tam jeszcze pani sobie wymyśli. Film jest o Księżach, o obecnej kondycji moralnej.
Im więcej brudów wypłynie na wierzch tym lepiej dla świadomości dla społeczeństwa. Tylko, że pani reprezentuje tą grupę utartych schematów, tych którzy za wszelką cenę pójdą za kościołem, którzy nie wierzą w rzeczywistość tego co się tam dzieje. Ale wie pani co? To dobrze, bo razem z KK pójdziecie na dno...razem ich grzechami.

Proszę skupić się na tym co jest tu i teraz. Historię warto znać i pamiętać, ale nie naginać fakty, jak ma to pani w zwyczaju. Płacą pani za te wszystkie kłamstwa? Czy nie ma pani na tyle wstydu, żeby przestać zaklinać rzeczywistość?

"chrześcijańskiego kodeksu moralnego" Długo będzie pani tkwić w tej bańce? Czy pani myśli, że chrześcijaństwo ma monopol na moralność? Ten film jest doskonałym przykładem o jakiej moralności pani mówi.

Będzie mi pani tutaj mówić o przeszłości i teraźniejszości, która ma wpływ na przyszłość xD Tu nie chodzi o to, że Europę zaleje fala imigrantów, że kilku polityków ma taką wizję, że Europa robi się neomarksistowska. Kościół ma to gdzieś. Kościół boi się o swoje interesy, o swoje FINANSE, on ma zadku pani naiwne gadki. To jest zupełnie prostsze niż się pani wydaje po przeczytaniu kilku książek.
I proszę nadal śmiało wędrować po Europie, pani nic nie grozi. Proszę zgadnąć dlaczego:)

"-1492r. - Kolumb odkrył nowy kontynent. Kościół podąża za nim. Ginie 100mln ludzi którzy odmówili przyjęcia Chrześcijaństwa. " - widzę, że wam ateistom-racjonalistom odpowiedni ludzie niesamowicie zryli mózg. Który raz ja coś takiego już czytam? Powtarzacie ciągle te same "argumenty", które wam wypisali na racjonaliście i nawet widzę nie spróbowaliście poszukać prawdy. Ty zdajesz sobie sprawę z tego, że ci ludzie wpoili ci kłamstwa do głowy a Ty to teraz używasz jako swóje, nie wiem, argument przeciwko chrześcijaństwie? Dlaczego, wy wielce oświeceni, najinteligentniejsi, wszechwiedzący ateiści-racjonaliści nie potraficie spróbować zweryfikować tego co wam podają? Tylko ten jeden przykład podałem, bo idealnie pokazuje, jak wyszkoił agnosiewicz ze spółką takie pieski. Nawpajali wam stek bzdur, kompletnie wyssane z palca informacje, a Wy od razu to łyknęliście, uwierzyliście takim ludziom na słowo. Tak Wami zmanipulowali, że Wy te kłamstwa powtarzacie i jesteście święcie przekonani, że to prawda...a wystarczyłoby trochę poczytać, potwierdzić te informacje. I to jest tragiczne jakich z Was głupków zrobili....

:)

No no...dawno nie czytałem takiego bełkotu i bredni. PS. KLER TO NAJWIĘKSZE ZŁO W POLSCE.

Hitler i Stalin też byli tego zdania :)

Stalin tak, Hitler niekoniecznie. Stepaniac, Tiso i konkordat miedzy watykanem a 3 rzesza slowa klucze.

Więc jak Pan skomentuje to:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%9Bladowanie_polskiego_Ko%C5%9Bcio%C5%82a_k atolickiego_w_czasie_okupacji_niemieckiej

A jak pani skomentuje to?

https://menway.interia.pl/historia/news-targowica-zdrada-magnatow-i-kosciola,nId ,2579050

Czyli rozumiem, że Pan nie skomentuje i ucieka do zmiany tematu. Ok. Jednakże to pokazuje, że wystarczył jeden konkret, by ten cały Pana wywód runął.

I na wzajem.

Ty jebnieta naprawdę jesteś czy tylko udajesz żeby robić szum wokół watku?