Cały pierwszy akt dawał nadzieję na wyśmienity film sensacyjny z elementami thrillera. Wprowadzenie głównego wątku, ekspozycja, zapoznanie się głównymi bohaterami zostały zaprezentowane bezbłędnie. Niestety, z biegiem akcji film wpadł w schematy, idiotyzmy w scenariuszu i fatalny, oklepany finał bez plot twistu. Wątek obcej kobiety zaprzepaszczającej swoją karierę i prywatne życie poprzez wpuszczenie do swojego domu obcego mężczyzny jest tak głupi i niepotrzebny, że przekreśla sens i płynność narracji. Mam wrażenie, że scenarzyści mieli rewelacyjny pomysł i przygotowany do nie go wstęp, natomiast reszta została napisana na siłę, na kolanie, na szybko. Motyw autystycznego dziecka z niesamowitym darem został zupełnie nie wykorzystany, postać kobiety opiekunki została wprowadzona przez to, że twórcy nie wiedzieli jak rozwinąć tego bohatera i jego wkład w historię. Cała reszta - sceny akcji, gra aktorska, muzyka, zdjęcia, lokacje - są poprawne.