niesamowite że jest z 1950 roku, ponad pół wieku temu a mimo to zachwyca dowcipem (guziki na ogonku myszki-fajne). Ja bym nazwał morałem tej historii nie tylko to Ze miłość wygrywa, ale przede wszystkim ,,przyjażń zawsze popłaca". Na pierwszy plan faktycznie wysunięte są postaci przyjaciół kopciuszka czyli myszki i inne zwierzątka.