(UWAGA SPOILER) Szczególnie moment, gdy królowa robiła zabieg upiększający przed balem albo gdy Książe Alcott zachowywał się jak pies :)
Też właśnie rozbawiły mnie te sceny, szkoda, że sytuacji do pośmiania nie było więcej.
Zabieg był super! "Wiem, że się uśmiechasz".