PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=527534}

Kret

6,5 27 584
oceny
6,5 10 1 27584
6,5 17
ocen krytyków
Kret
powrót do forum filmu Kret

Po pierwsze nie jest to żaden thriller. To raczej dramat społeczny. Druga sprawa to rzekoma walka o wolność - mit, który jest tu podsycany. Prawda jest taka, że robotnicy nie walczyli z systemem. Nikomu nie śniło się o obalaniu komuny, chociaż teraz ta walka często jest tak przedstawiana. Im chodziło o lepsze jutro - żyło się źle i to chcieli zmienić. We wszystkich strajkach o to chodziło. W Polsce komunizm był stosunkowo najsilniejszy z państw Europy środkowo-wschodniej. Jakiekolwiek podziemie niepodległościowe było bardzo szybko rozpracowywane i likwidowane. To fakt, że Solidarność stała się podłożem dla wolnościowców, ale należy wziąć pod uwagę, że organizacja ta została głęboko zinfiltrowana przez SB i, szczególnie po stanie wojennym, w pełni kontrolowana. Komuniści nie oddali tak po prostu władzy. Kto w to wierzy musi być bardzo naiwny. Nikt z tych ludzi nie stracił na zmianach systemowych. Im było to na rękę. Paradoksalnie najbardziej stracili zwykli ludzie - tacy jak ci szeregowi robotnicy, którzy brali wcześniej udział w strajkach. A winnych masakr nie możemy osądzić do tej pory, podczas gdy oni biorą kilka razy większe emerytury niż ich ofiary. Warto zastanowić się, czy żyjemy już w Wolnej Polsce, czy jednak nadal jest to jakaś pochodna PRL-u.

ocenił(a) film na 5
bircov

Tak, dramat społeczny na końcu z nutką kryminału a takich gatunków nie znoszę. Miałem zamiar przerwać oglądanie w pewnym momencie. Ot taki kolejny polski nudny film. Ale coś mnie zaciekawiło. Ostatecznie zostawił mi pewien niesmak. Ogólne przyzwolenie do ucieczki przed niechwalebną przeszłością. Bohater krótkowzrocznie chroni rodzinę a co dalej? Film bez końca. Gdyby miała powstać jeszcze jedna scena na pewno chwilę później grunt pod nogami całej rodzince by się rozpadł jak zamek z kart.

bircov

Wszystko się zgadza chociaż polemizowałbym tylko z tezą, czy robotnicy walczyli z komunizmem. Moim zdaniem z komunizmem walczyli, jednak nie z socjalizmem. Taki obraz wydaje mi się pełniejszy.

bircov

"Druga sprawa to rzekoma walka o wolność - mit, który jest tu podsycany. Prawda jest taka, że robotnicy nie walczyli z systemem. (...) Im chodziło o lepsze jutro - żyło się źle i to chcieli zmienić. We wszystkich strajkach o to chodziło."

Powiedz, że w tych postulatach poniżej nie ma nic o wolności...

21 postulatów z 17 sierpnia 1980 roku:
Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych wynikających z ratyfikowanych przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy, dotyczących wolności związków zawodowych.
Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.
Przestrzegać zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.
Przywrócić do poprzednich praw:
ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r. studentów wydalonych z uczelni za przekonania,
zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),
znieść represje za przekonania.
Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.
Podać realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:
podanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,
umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.
Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku, jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu CRZZ.
Podnieść zasadnicze uposażenie każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc, jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko nadwyżki.
Znieść ceny komercyjne oraz sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych zlikwidowanie specjalnych sprzedaży, itp.
Wprowadzić na mięso i jego przetwory kartki - bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).
Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 55 lat, a dla mężczyzn do lat 60 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.
Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.
Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.
Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.
Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.
Skrócić czas oczekiwania na mieszkania.
Podnieść diety z 40 zł na 100 złotych i dodatek za rozłąkę.
Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie czterobrygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.

ocenił(a) film na 8
zweistein

@bircov
Dobra wypowiedz. I tu sie rozwiazuje zagadka slow Dziedziela o czerwonych, zreszta ten gosciu z jego rodziny z Francji (brat?) wylowiadal sie w podobnych tonach. Wladza moze i byla prawicowa, ale lustracja dokonywala sie albo wybiorczo, albo wcale, bo tak sie komuchy dogadaly z Solidarnoscia, Mazowieckimi i innymi Geremkami. A to, kim byli ludzie u prawdziwej wladzy pokazuje troche film Sluzby specjalne.
Pardon za oszczednosc w interpunkcji(cudzyslowy itp.), na szybko myssli przelewam. Ciekawe kiedy kolejny wpis.. za rok? Tak wynika ze wzoru ;))

ocenił(a) film na 7
bircov

Wszystko się zgadza. Lustracji w Polsce przecież wcale nie było, a lista Macierewicza została szybciutko zamieciona pod dywan. Dlaczego? Bo było za dużo ludzi, którym to nie było na rękę. Lustracja w NRD przebiegała szybko i sprawnie, a komuchy musiały szybko znaleźć sobie inne źródła dochodu, co było doskonale nakreślone w filmie "Życie na podsłuchu", ale i kilku innych. Tam przejmowała ich władza federalnej RFN i nie było z tym problemów. U nas czerwoni zostali, a ich potomkowie piastują dziś ważne stanowiska w urzędach. To skrajnie niesprawiedliwe. Może dlatego ten kraj 30 lat po przemianach wygląda tak jak wygląda.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones