Generalnie sam pomysł na film mógłby być niezły, ale dużo gorzej wypadło wykonanie. Film ten zupełnie pozbawiony jest emocji - losy rodziny, codzienne życie i problemy przedstawione na tle wojny są zupełnie dla widza obojętne, nie wzbudzają żadnych uczuć, są mdłe i nijakie. Szczerze powiedziawszy to 90% czasu tej produkcji to powtarzane na okrągło 3 sceny z życia głównego bohatera: praca przy basenie, jedzenie kolacji w domu i jeżdżenie motorem po okolicy. Gdyby nie 2 sceny z wojskiem i odgłosy przelatujących samolotów i helikopterów to w zasadzie nie byłoby wiadomo co, jak, skąd, po co i dlaczego?
Nie polecam - 4/10