Za przeproszeniem:
JAK REŻYSER MÓGŁ ZJE*AĆ COŚ TAKIEGO?! POMYSŁ BYŁ GENIALNY!
Ma świetną scenerie, świetny czarny charakter, interesujący świat i klimat.
Więc co poszło nie tak?
Proste, film dąży do wykorzystania każdego utartego schematu jaki możliwy. Mógł być genialny film, wyszła głupawa efekciarska papka (pomijając głównego złego).
Było okropnie...pomysł fakt, interesujący. Tylko realizacja hmmm... Historia opowiedziana bez polotu, brakowało w tym emocji i jakby pomysłu...Niektóre motywy oklepane (nie chcę tu spoilerować), mało charyzmatyczny główny bohater, dialogi też jakby na siłę...Świetna sceneria, ale to nie ratuje całości. Dałam 4/10