PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=971}

Księżniczka Mononoke

Mononoke-hime
8,0 88 527
ocen
8,0 10 1 88527
8,7 24
oceny krytyków
Księżniczka Mononoke
powrót do forum filmu Księżniczka Mononoke

Wg. mnie "Mononoke..." jak nie jeden z filmów Miyazakiego, ukazuje w sentymentalny sposób piękno przyrody - w sentymentalny, gdyz uświadamia nam, iż jest kruch i wydaje się stać na drodze do postepu (konflikt Eboshi ze zwierzętami z lasu - walka o tę samą ziemię dającą równie dużo ludziom jak i stworzeniom już tam mieszkającym). Eboshi nie jest ukazana jako czarny charakter - przygarnęła trendowatych, gdy byli skazani na śmierć w cierpieniach ("przyjęła nas i obmyła nam rany" - wypowiedź jednego z chorych), wykupowała kobiety z domów publicznych wzamian za pracę w hucie żelaza - jednak jak same mówią - wolą taki los ("i mężczyźni nas nie nachodzą... chyba, że same tego chcemy" :). Więc w czym tkwi problem? Trendowaci wyrabiają strzelby dla Eboshi, kobiety i ich mężowie są ćwiczeni w strzelaniu, a wszystko ponieważ Eboshi jest postępową kobietą i pragnie wykarczować las plus pozabijać wszystkie zwierzęta. Twierdzi, że po wykarczowaniu będą to najżyźniejsze gleby w okolicy. Film pokazuje jak delikatna jest granica między postępem a niszczeniu otoczenia naturalnego i swym końcem daje nam smutek i nadzieję zarazem. Umiera "bóg życia i śmierci" mieszkający w lesie, wraz z nim małe duszki kodama i wiele innych stworzeń. Jego ciało zamienia sie w trucizne - zabija ludzi - wydaje mi sie, iż to ma byc metafora mówiąca jak bardzo przyroda potrafi się mścić. Lecz gdy kataklizm ma sie ku końcowi, a w zasadzie juz jest po wszystkim - w ostatnim kadrze daje sie ujrzeć żywy kodama - nadzieja powraca. Jednak na co? "Teraz, gdy duch lasu ["bóg życia i smierci"] nie żyje, ten las już nigdy nie będzie taki sam...". Ashitaka od początku przypadkowo zamieszany w całą walkę przyroda-człowiek zostaje wciągnięty przypadkowo. Uderza go jednak slepa nienawiść bijąca z każdej ze stron, a nie tylko ludzi. Film nie tłumaczy żadnej ze stron. Pokazuje jak bardzo kompromis (osiągnięcie go w porę) jest nie możliwy. W przepiękny sposób ukazuje przyrodę. Ashitaka przebywając również w mieście Eboshi zdaje sobie sprawę jakim dobrem jest ta kobieta. Nie poiera jej wszystkich metod. Czuje, że należy trochę ustapić. Lecz wszystko przepada... Ginie las, ginie jego sfera duchowa, a i Eboshi nie pozostaje bez nagrody - zostaje jej oderwana ręka. Walka tylko niszczy. Walcząc z przyrodą możemy tylko tracić. Ją i część siebie.

ocenił(a) film na 10
Usagi1

Bardzo dobrze napisane!
Bardzo dobry i rzetelny komentarz. Zgadzam sie z każdym słowem. Sam bym lepiej tego nie ujął. :o)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones