Podczas walki Bob łamie naszyjnik Ritchiego, który dostał od starego Indianina będąc chłopcem. Jednak podczas jego ostatniego koncertu Ritchie znowu go nosi.
Kiedy prezenter radiowy obwieszcza śmierć 3 muzyków, w tym Ritchiego Valensa, po chwili puszcza piosenkę "Sleepwalk" na cześć zmarłych. "Sleepwalk" miała swoją premierę w lipcu 1959 r., a Ritchie zginął 3 lutego 1959 r.
Bob znajduje rysunki Woody'ego Woodpeckera w śmietnikach przy wytwórni Columbia Pictures, jednak postać ta powstała w wytwórni Universal.
Bob wraca do domu pijany i niszczy wszystkie swoje rysunki, po czym ląduje na betonowej ścianie, która trzęsie się i ugina pod jego ciężarem (co świadczy o tym, że stanowi element dekoracji).
Kiedy prezenter radiowy obwieszcza śmierć muzyków, mówi o zmarłym o pseudonimie "The Big Bopper". Prezenter mówi, że muzyk pochodził z Luizjany, w rzeczywistości urodził się i wychował w Teksasie.
Śmieciarka, którą prowadzi Bob, pochodzi z lat 70.
W latach 50. w USA nie było żółtych linii na drogach, są one jednak widoczne w scenie przejażdżki Ritchiego z Donną.
Prawdziwy Bob nie znalazł rysunków Woody'ego Woodpeckera, lecz rysunki Disneya w śmietniku przy wytwórni Disney Studios.
Motocykle Boba i jego przyjaciół stylizowane są na późne lata 60. lub wczesne lat 70., a nie na późne lata 50, gdy rozgrywa się akcja filmu.
Podczas podróży do Filadelfii widzimy, że drinki serwowane są w plastikowych kubkach. Kubki tego typu produkować zaczęto dopiero w latach 70.
Gdy Ritchie rozmawia przez telefon w budce, w szybie widać odbicie modeli samochodów z lat 80. Akcja filmu rozgrywa się pod koniec lat 50.
Film nakręcono w Kalifornii (USA), w miastach: Fillmore, Hollister, Los Angeles, San Fernando, San Jose oraz w hrabstwie Imperial.
W oryginalnej wersji filmu żadna piosenka nie leci podczas drugiej części napisów końcowych. W wersji DVD, oraz wszystkich innych emisjach filmu od tego czasu, w drugiej części napisów leci piosenka "Come On Let's Go".
Krewni Ritchiego Valenzueli oraz krewni reżysera Luisa Valdeza i innych członków ekipy filmującej pojawiają się tu w różnych mniejszych rolach.
Starsza kobieta siedząca na pierwszym przyjęciu rodzinnym to w rzeczywistości matka Ritchiego Valensa, Connie.
Esai Morales gra Boba, czyli starszego brata Ritchiego (Lou Diamond Phillips), jednak to Phillips jest starszy.
Projekt uzyskał pełne poparcie rodziny Ritchiego Valensa. Prawdziwi Bob Morales i Connie Valenzuela pojawili się na planie i udzielili odpowiednich konsultacji z grającymi ich aktorami.
Zespół grający w burdelu w meksykańskiej Tijuanie to Los Lobos, czyli zespół, który wykonał wszystkie piosenki Ritchiego Valensa dla filmu.
Słynna scena z rzutem monetą przedstawia prawdziwe wydarzenie. Jednak rzeczywisty rzut z 1959 roku odbył się jeszcze w klubie Surf Ballroom. Monetą rzucił DJ, który akurat tej nocy pracował w klubie.
Bob Morales ma nazwisko takie same jak Esai Morales, czyli aktor grający tą postać.
Według Lou Diamonda Phillipsa siostra Ritchiego Valensa obecna była przy kręceniu pamiętnej sceny z rzutem monetą. Nagle zaczęła szlochać, objęła Lou Diamonda Phillipsa (grał Ritchiego), mówiąc: "Dlaczego, Ritchie? Dlaczego wsiadłeś do tego samolotu?".