Juz dawno nie bylo filmu w tym gatunku. Lekarstwo na zycie wsrod podobnych obrazow wypada naprawde przyzwoicie. Nie jest to oczywiscie jakies szczegolne kino, ale na pewno bez echa nie przejdzie. Ciekawy klimat, intrygujace postacie, dobrze poprowadzona fabula, daje film wciagajacy i trzymajacy w napieciu. Sledzimy losy glownego bohatera z zapartym tchem, chociaz domyslamy sie zakonczenia. I wlasnie to jest glownym minusem obrazu - przewidywalnosc. Pomimo to, szczerze polecam, dobry dreszczowiec od czasów Shutter Island... 7/10