Film bardzo okej, bawiłam się na nim przednio, do czasu galopującej i inspirowanej kinem klasy B końcówki (lekkie rozczarowanie). Ale coż doceniam, że film powstał i mogłam się na nim dobrze bawić. Ale martwi mnie jedna rzecz, jak to jest, że ząb zniknął a potem znowu się pojawił? Czy coś przespałam?