PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107466}

Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń

Lemony Snicket's A Series of Unfortunate Events
7,0 78 842
oceny
7,0 10 1 78842
6,4 17
ocen krytyków
Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń
powrót do forum filmu Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń

Szkoda że to nie była bajeczka o wesołym małym elfie, tak jak się ten film przewrotnie zaczynał. Lubię bajkowe, magiczne klimaty, ale to co zobaczyłem w tym filmie jest tak nienaturalnie sztuczne jak silikonowe piersi. Dla małych dzieci ten film będzie zbyt przerażający, a dla dorosłych zbyt głupi i naciągany. Jim Carrey grający złego wujka Olafa jest moim zdaniem wyborem kompletnie nietrafionym. Widziałbym go tu w roli jakiegoś wariata, a nie granego przez niego czarnego charakteru. Bardzo się rozczarowałem tym filmem.

ocenił(a) film na 10
VenomDealer

nie mam sił ci tego wytłumaczyć , a moje starania i tak by nic nie dały ...

ocenił(a) film na 1
KJ_007

A może warto spróbować? Może teraz by mi się bardziej spodobał - wszakże ten komentarz napisałem prawie 7 lat temu :)

ocenił(a) film na 10
VenomDealer

no dobrze , a więc mam propozycję: obejrzyj ten film jeszcze raz tylko tym razem zwróć uwagę na elementy które wypisze , może w tedy pogadamy... a więc:
1. jaką wyobraźnie musiał mieć twórca tego filmu skoro stworzył fantastyczna opowieść
2. zauważ że to czarna komedia (choć nie jest to napisane w prost)
3. przypatrz się postaci wuja Olafa i pomyśl może on miał grać takiego "wariata" dlatego dali tę role dla Jim'a Carrey'a
4. przyznaj mi racje że to dobry film (bo mam rację...)
umowa stoi ? a i potem dokładnie mi napisz co ci się nie podobało (jeżeli ci coś nie będzie się podobać) co porównanie cytuje : "sztuczne jak sylikonowe piersi " nie wiele mi mówi...

ocenił(a) film na 1
KJ_007

Ad.1. Gdy ja swoją wyobraźnię przelewam na "papier", to zwykle staram się zaciekawić czytelnika, a nie wprowadzać w stan zblazowania.
Ad.2. Bardzo lubię czarny humor, ale nie wszystko z tego gatunku mnie bawi.
Ad.3. Nie wiem czy wiesz, ale nie wszyscy pasują do powierzonych im ról.
Ad.4. Specjalnie dla Ciebie już teraz przyznaję, że to był dobry film :) Dlaczego? W nagrodę, bo po prostu jest mi niezmiernie miło, że ożywiłaś tak wiekowy post. Najważniejsze, żeby było miło, a nie sprzeczki o jakieś filmy o których już dawno zapomniałem i obecnie są mi całkowicie obojętne :)

ocenił(a) film na 10
VenomDealer

widzisz może oceniasz filmy zbyt pochopnie a ja ciesze się że pokazałam ci ten film z innej strony i (tak myślę) go doceniłeś

ocenił(a) film na 1
KJ_007

To, co Ty nazywasz pochopnością, ja nazywam szybkim podejmowaniem decyzji. Szybkość działania jest bardzo istotna. Jakbyś powiedziała nauczycielowi, że rozwiązałabyś test lepiej, gdybyś miała więcej czasu, to chyba tylko by popatrzył na Ciebie wyraźnie zdziwionym wzrokiem. Ja nie mam w zwyczaju długo kontemplować nad filmem, gdy się już skończy - jego czas na dotarcie do mnie jest w trakcie projekcji. Poza tym bardzo liczy się pierwsze wrażenie, chyba się z tym zgodzisz? Czy spróbujesz przymierzyć drugi raz na siebie sukienkę, która Ci się już za pierwszym razem nie spodobała?

ocenił(a) film na 10
VenomDealer

po pierwsze niecierpie sukienek a po drugie oczywiście że jak na przykład nie jestem pewna czy ten film mi się spodobał to po jakimś czasie oglądam go jeszcze raz albo jak nie wiem czy sałatka jest nie dosolona to próbuje ją jeszcze raz i już nie dyskutujmy na temat tego filmu bo to zmierza w innym temat . KONIEC

ocenił(a) film na 3
KJ_007

"1. jaką wyobraźnie musiał mieć twórca tego filmu skoro stworzył fantastyczna opowieść"

Chyba to nie twórca filmu potrzebował takiej wyobraźni, tylko twórca książki, który ją napisał :)

ocenił(a) film na 10
MisterGonzo

Masz rację pomyliłam się

ocenił(a) film na 8
VenomDealer

Stratą czasu uważam czytanie tfojego komentarza...

ocenił(a) film na 1
Pulser_X

zieeew...

ocenił(a) film na 7
VenomDealer

Może ten film to nie arcydzieło, ale na pewno nie zasługuje na 1. Jim C. był tu natomiast wyborem świetnym, gdyż Olaf nie jest typowym czarnym charakterem, tylko w dużej mierze wariatem (chyba nie muszę tłumaczyć czemu, jego zachowanie mówi samo za siebie), za wszelką cenę pragnącym zgarnąć fortunę należącą do rodzeństwa. To jest jeden z filmów, które lepiej czytać po przeczytaniu choć jednej książki z serii, na podstawie której powstał, inaczej trudno domyśleć się, że wszelka nienaturalność była tu zamierzona.

użytkownik usunięty
VenomDealer

1. AKTOR nie definiuje POSTACI.
2.To ewidentnie nie jest film dla dzieci.
3.Lubisz bajkowe klimaty. To czemu się zabrałeś/aś za coś porównywalnego do baśni braci grimm?

VenomDealer

Z racji, że twój komentarz jest bardzo świeży powiem tak. No cóż... Każdy ma swoje zdanie... Liczy się punkt widzenia... 7 lat plus 7 lat = 14 lat = hura!!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones