ALICJA_18 Zgadzam się z Tobą. To bardzo dobry film, a właściwie życie opuszczonej dziewczyny, która zaufała niewłaściwej osobie, zostawiając jedynego przyjaciela. Może nie powinnaś się wstydzić, ale ja nie widze nic śmiesznego w spełnionych marzeniach chłopca, które urzeczywistniły się dopiero po śmierci.