"lisztomania" nie ma zbyt dobrej prasy posród filmów russella, ale trudno przeciez brac ten film na powaznie- to po prostu niezla zgrywa, miejscami porywajaca od strony wizualnej, pomyslowa (Wagner antychrystem), ale trudno tu doszukiwac sie glebszych przeslanek. w sumie godne uwagi.
sORKI CZY POSIADASZ JAKĄ KOLWIEK WERSJĘ LISZTOMANIA? JEŚLI TAK DAJ ZNAĆ! JESTEM BARDZO ZAINTERESOWANY UWIELBIAM TEN FILM WIDZIALEM GO NIECALY W DZIECINSTWIE... WSZEDZIE SZUKAM JAKIEJ KOLWIEK KOPII. ODEZWIJ SIE PROSZE. Z GORY DZIEKUJE
widzialem kawalek dzisiaj w nocy na Cinemax i bylem zaszokowany co to za dziwny film. nie dotrwalem do konca ale wygladal calkiem interesująco.
Chyba nikt nie weźmie na serio sceny, gdzie Wagner wbija zęby w szyję Liszta... córki można było pobierać, ale żeby od razu z zębami? ;)