Kolejny, który wierzy, że to alegoria. Każdą największą głupotę można tak tłumaczyć.
W sumie wszystko, czego się nie rozumie, można ocenić na 1 i napisać, że głupie :P.
W sumie wszystko, czego się nie rozumie, można ocenić na 5 i twierdzić, że się rozumie.
Oburzonych połączeniem słów "towarzysz" i "Wajda" warto odesłać do książki Piotra Włodarskiego: "Pan Andrzej". Nakreśla ona postać reż. z tej mało ładnej strony opierając się na dokumentach/papierach jego samego. Miejscami jest małostkowa gdy wytyka np. błędy ortograficzne ale te najcięższe zarzuty/argumenty tam przedstawione nie pozostawiają złudzeń iż Wajda kierował się tylko własnym interesem i przekonaniami jako "artysta".
Oburzenie gawiedzi na twój wpis zupełnie nieuzasadnione.