Bardzo polecam. Ciśnie pod prąd i broni piękna wielodzietnej rodziny! Zresztą to widać po wielkich nieobecnych patronach - np. Wysokie Obcasy (tak chętne przy "Jeszcze nie koniec"). Tym bardziej warto.
Niby zwyczajna rodzina ze swoimi zwyczajnymi problemami. Jest jednak coś, co ją wyróżnia - oni naprawdę się kochają i wspierają. Widziałam to, ale nie poczułam.
To prawda. Świetnie trafiona opinia. W sam środek tarczy. Też widziałem, ale mogli dać coś więcej, by jeszcze bardziej poczuć.