Mam wrażenie, że większość widzów poświęca zbyt wiele uwagi występom striptizerów, a nie rzeczywistym problemom. Temat dotyczy łapania się "brzytwy" w celu zarobienia pieniędzy w
czasach kiedy wykształcenie nie gwarantuje pracy. Człowiek poświęca swoje pasje dla kasy i gdzieś po drodze zapomina po co i dla jakich...

Co jest w tym filmie ciekawego oprócz striptizu? Prosta odpowiedź = NIC.

Zrobić film pełen roznegliżowanych facetów, o takiej tematyce i uczynić go tak nudnym to sztuka.
Ciężko tu mówić o jakiejkolwiek fabule, marne aktorstwo, wszystko jest jakoś dziwnie pozlepiane, nie stanowi całości... strata czasu.

Brak jakiegoś kluczowego fragmentu w osi fabularnej zabił ten film. Niby coś jest, wszystkiego po trochu, ale pomacane i odrzucone. Ni to dramat, ni komedia, ni biografia, ni paradokument, ni romantyczna opowiastka. Tak sobie leci i na koniec myślisz: ale w sumie po co? Dobre układy choreograficzne, muzyczka. Blondyna...

Jak ktoś taki jak Matthew McConaughey mógł zagrać w takim gównie? Nie pojmuje tego...

Powiem tak...Film kompletnie nie jest w moim typie,ale trzeba przyznać ,że był ciekawy. Momentami lałem ze śmiechu z tego co ci goście robili heheheheeh. Nie jest to film tylko o stripizie,ale opowiada on też pewną historię ,która może zaciekawić i z której można wyciągnąć pewne wnioski. Z czystym sumieniem daje 8/10...

Hej, znacie jakieś filmy o podobnej tematyce? Generalnie klaty na co drugim ujęciu i ładne buźki?
:) Potrzebne filmy na wieczór z koleżankami :P
Polećcie coś :)

W jednej z pierwszych scen Channing Tatum pokazuje się w całej okazałości od tyłu.
Mamy rozochoceni apetyt na więcej, niestety reżyser specjalnie nie rozbiera duszy striptizerów.
Ich ciała też specjalnie go interesują.
Show jaki wykonują na scenie bohaterowie filmu pozbawiony jest wyobraźni.
Nie ma wnim też nic...

Prymitywny scenariusz, porażające prostactwem dialogi, ciężka reżyseria, koszmarne aktorstwo i
klocowaci 'tancerze'. Soderbergh nie ma już nic do powiedzenia. Stał się jednym z wielu
hollywoodzkich tandeciarzy.

jeśli oglądać to tylko , żeby nacieszyć oko scenami z Channingiem :)
aktorka grająca Brooke to jakiś dramat, cholernie drewniana.

Witam,

plusy:
+ aktorzy i ich mięśnie
+ pomysł

minusy:
- fabuła (dużyyyy minus, momentami nudnawy)

Jak dla mnie fajny film... żadnych panienek które tańcza i kręcą swoimi tyłkami, ten film to w końcu coś dla kobiet :))
Tylkoże ta aktorka tam nie pasowała, jakaś taka brzydka ;/

Hahahahahahah! To jest to ;D ;D

Film lekki, nieangażujący, ale gorzki i inspirujący. Z drugiej strony człowiek nie wiedział, że ci rozbierający się goście mają tyle pomysłów. Dodatkowo kostium treningowy Dallasa - bezcenny.

Dziś dotarła do mnie miła wiadomość, będzie 2 cześć Magic Mike <3

jak z takiej chały wyszło naprawdę coś dobrego ps. siostra młodego to coś pięknego

Bez ciężkiej fabuły, plus za to ,że nie ma wątku typu 'ona nie wie, on się ukrywa'. Bardzo fajny na
babski (ale i nie tylko) wieczór, bo w końcu fajnie jest popatrzeć na (pół)nagich przystojniaków ;)

Sympatyczny filmik na niedzielę.

W mojej nic nie znaczącej ocenie film z gorszymi i lepszymi momentami. MatthewMcC. Dodaje czaru więc ocena lvl up.
Oryginalnie i ambitnie może nie było ale kto by się tym przejmował. Na letnie lekkie kino pod chmurka czemu nie.

Znacie filmy o podobnej tematyce? ;)