Wreszcie zapowiada się coś nowego i ciekawego. Coś innego od Planety singli, Listów do M i od scen kucania i kaszlnięcia Tomasza Komendy. Może Maja Ostaszewska sobie kucnie w tym filmie:-) hehe. Powinni jeszcze jakiś horror zrobić (a'la Rodzina Adamsów) w lekkim i fajnym tonie. Dobrze, że w polskim kinie było to 7 Uczuć, można było się wyluzować i pośmiać.