Nie wiadomo o co chodzi. Kto kogo po co.... Niby trzymanie napięcia, ale jest to wkurzajace jak oglądasz coś godzine i wiesz tyle samo co na poczatku czyli nic. Wyłączaja im światło chyba z 5 razy. Wrszaski baby i jeszcze tak wkurzająca muzyka jak z krzyku.... Zakończenie to żenada., a ten film to nieporozumienie.