Komedie romantyczne bywają często dyskredytowane. Wszystko dlatego, że o dobry film w tym gatunku jest naprawdę ciężko. Z reguły są dość naiwne, albo wręcz przeciwnie – przekombinowane. Rzadko też bywają naprawdę śmieszne, częściej są wręcz żenujące i niesmaczne. Podstawą dobrej komedii romantycznej są scenariusz i gra aktorska. Wszystko inne jest w zasadzie nieistotne; nawet najpiękniej nakręcony film bez solidnego scenariusza i odpowiedniej obsady się po prostu nie obroni. A jak bedzie tutaj? ;) Dawajcie znac, czy ktoś był już na jakiejś przepremierze ;)