Czy naprawdę, po tylu latach od premiery, oryginalny, piękny tytuł "Ai no mukidashi" tak świerzbi, że tak to ujmę, że trzeba zmieniać na spolszczoną (bleh) wersję dla paru punktów?
Ja powiem, że może to dziwne, może niektórzy tak pomyślą, ale darzyłam sympatią wszystkich bohaterów filmu bez wyjątku pomimo ich wypaczenia i psychiczności. Psychopatkę Ayę, ona była taka cudownie psychiczna i chociaż szkoda mi jak pocięła tego chłopaka to w klasie robiła naprawdę niezłe miny do niego. A pomysł z...