śmiem twierdzić że to najpiękniesza kobieta jaką widziałem. Generalnie powiem, co się na pewno żeńskiej części społeczności filmwebu nie spodoba ;P, że azjatki są ładniejsze od "białych" kobiet. Sam film to świetna komedia, na pewno lepsza od tych kręconych taśmowo szajsów made in USA.
8/10
Ha, jestem kobietą i też tak uważam xP Co więcej vice versa, moim zdaniem Azjaci również są przystojniejsi od europejskiej braci xD Ale cóż, to już chyba zboczenie zawodowe, jak sie ma do czynienia z azjatycką społecznością, to nie tylko ich człowiek zaczyna rozróżniać, ale jeszcze zaczynają mu się podobać xD
Kurcze całkowicie sie z toba zgadzam! Jak zaczelam ich rozrózniac to zaraz zaczeli mi sie podobac :D
Również się pod tym podpisuję. Pod wszystkimi wypowiedziami - Azjatki są piękne, ale oczywiści to nie jest tak, że wszystkie Azjatki rodzą się piękne ;p, Azjaci są po prostu do schrupania, też zaczynam ich wszystkich rozróżniać. W sumie nawet język brzmi dla mnie inaczej :)
Ale kiedyś wypowiedź mojej koleżanki mnie rozbroiła: "Oglądasz te japońskie filmy... ej, nawet fajny ten Chińczyk" :D
Też się z tym zgadzam - Azjatki są piękne. Tak samo jak Azjatyccy panowie, którzy według mnie są tą piękniejszą płcią, np w Korei :]
Ja już dawno, dawno temu obiecałam sobie - albo Azjata, albo żaden. Trzymam się tego, no i niestety, cały czas tak się składa, że jednak żaden ;) Ale nie tracę nadziei :)
Nie wszystkie koreanki są ładne, wręcz znaczna ich część odstaje od waszego ideału azjatyckiego piękna. Sama Ah-jung Kim miała operacje plastyczne, które ogółem w Korei są baardzo popularne, może gdyby w europie takie zabiegi byłyby częsciej przeprowadzane to właśnie "białe" kobiety byłyby piękniejsze? Dla Azjatów to właśnie europejki są najpiękniejsze.
Każda kobieta dąży do upiększania swojej osoby. Jedne się malują, a inne (te, które na to stać) fundują sobie operacje. Jedna i druga forma jest "oszukiwaniem" natury. Uważam że nikogo nie powinno się rozliczać z tego jaką drogą do swojego "piękna" doszedł.
Lepiej docenić wszystkie starania, niż każdą z nich rozliczać - 'tam robią sobie operacje, a tu nakładają tonę "tapety" na twarz.'.