Może nie jest to do końca udany film,bo wyszedł z tego zlepek wątków,zamiast skupić sie na jednym, może wtedy było by to ciekawsze. Warto obejrzeć ten film może nie dla samej fabuły która może nie jest tak wciągająca ale ten film to komedia i nie brakuje w nim zabawnych scen. Podziwiam rosjan i bułgarów za dystans jaki mają do swoich narodów i że nie bali się tego pokazać całemu światu, bo w tym filmie pokazują troche w krzywym zwierciadle swoje wady, czyli m.in. kombinatorstwo (np. sklepik "duty-free", nie wspominając już o działaniu najważniejszych osób w panstwie czyli m.in. żony prezydenta).Polecam obejrzenie tego filmu ponieważ rezyser odwarzył się pokazać w krzywym zwierciadle swoje państwo.No i ja osobiście ciesze się, że dzięki temu filmowi usłyszałem po raz pierwszy wspaniały utwór Davida Bowie - Let's dance, naprawde świetny kawałek, a ta druga piosenka chyba zespołu Blur też jest su