...po kolejnym temacie zastępczym w mediach, po kolejnym wydłużeniu się kolejek do lekarzy specjalistów (ostatnie w maju 15 r. o miesiąc wg NIK-u). Basinger po nordycku przepiękna (tak silnie po nordycku, że momentami jakby brzydka), świetnie grająca, Aykroyd tylko poprawny, lepsza aktorsko od niego jego "córka"; ogólnie jest ciekawie, śmiesznie, choć komizm to taki kabaretowy raczej, nie z najwyższej półki. I zadziwiające, jak ten daleki od standardów artystycznych film świetnie się trzyma, jakby wczoraj był kręcony. W tej swojej kategorii filmów komercyjnych, familijnych, ma w sobie ponadczasową trwałość, jak solidny, analogowy z dobrą soczewką aparat fotograficzny.