oglądałam wczoraj ten film średnio mi się film podobał 6/10 świetna rola Kuleszy , Dziędziela, Muskały, Dorocińskiego.
Zgadzam się, że średni. Moim osobistym "filtrem" jakości filmu są ostatnio trzy parametry: - 1- czy film wciąga, -2- czy czas poświęcony na jego oglądanie nie był zwyczajnie czasem zmarnowanym, -3-czy w jakiś sposób zapada w pamięć na dłużej. Ten film nawet mnie wciągnął ale nie tyle fabułą co chyba swoją konwencją naprzemienności dramatu i komedii. Czasu poświęconego na jego obejrzenie zbytnio nie żałuję, choć można go było wykorzystać na lepszy seans. No i na dłużej w mej pamięci ten film na pewno nie pozostanie. Średni, z braku laku można obejrzeć.