Ech, znowu jak u Grzegorzka. Bardzo podobnie jak w "Córce trenera". Pomysł na temat filmu ciekawy i bardzo obiecujący. Dobrzy aktorzy ratujący jakość filmu. Ale realizacja, sam scenariusz, sposób prowadzenia postaci, montaż - kurczę, przeciętnie, albo źle, aż szkoda. Nudno, momentami brak realności w postępowaniu postaci, czasami sztucznie tworzona chemia między bohaterami. Niewykorzystany potencjał pięknej i malowniczej szkoły oraz miasta.