co za kur.wa spojlery :{

Jakie znowu spojlery, skoro o jej romansie dowiadujemy się już praktycznie na początku filmu...? To wstępny opis. Spojlerem byłoby zdradzenie dalszej fabuły, że np w dalszej części ktoś ją szantażuje, albo zdradzenie samej końcówki, że ową osobą był jej własny syn xD

Przecież w samym zwiastunie jest pokazane to co opisał Gatsu.

Serio taki jest morał?

Film niewiarygodny, statystycznie 9/10 kobiet, które mają kochanka jest przygotowanych do rozwodu i startu nowego życia.

Skąd te dane?

A nie można po prostu napawać się zdjeciami, reżyserią, niedookreśleniem, życiem?

Oczywiście że można. Jednak czy sugerujesz że nie można już oceniać filmu pod względem merytorycznym?

Tu nie o romans chodzi, a o ucieczkę, nie jest ważny ten facet a to mieszkanie do którego ucieka i jest jej azylem. Tego faceta mogłoby tam w ogóle nie być i niczego to by nie zmieniało. Dla niej, dla jej męża , to prawda, tak. A poruszając drugi wątek - nie doczekasz się z męskiej strony tego samego, bo takie rzeczy się nie dzieją po prostu, Sprowadzenie do roli służącej i ostatniego pomiotła w domu, mimo pracy zawodowej i dwóch odchowanych synów, którymi non stop trzeba się zajmować spotyka tylko kobiety. Facet co najwyżej jest przytłoczony praca i zarabianiem pieniędzy, ewentualnie zaniebywany przez żonę lub musi znosić teściową w domu. Zauważ że praca kobiety nigdy nie jest stresująca, ciężka, zajmująca dużo czasu, a jeśli tak jest to zła kobieta, bo w ten sposób odbiera czas rodzinie. Powinna po powrocie z pracy koniecznie z uśmiechem na twarzy pobiec po zakupy, zrobić obiad, odrobić lekcje, wypytać każdego czego mu potrzeba, zając się stara matką, posprzątać, sprawdzić klasówki, zrobić kolację spędzić z mężem miły wieczór, jeśli on ma oczywiście ochotę, mieć z nim udany seks, wyspać się i obudzić z uśmiechem i wypoczęta. Jeśli zabraknie którejkolwiek z tych rzeczy kobieta nie sprostała zadaniu. Nie mówię że tak jest zawsze, być może są nawet faceci, którzy tak mają, choć nie sądzę, ale często tak. I dobrze ze ten film powstał, choć obawiam się że żaden facet go nie zrozumie - nie chce nikogo obrażać, ale jeśli ktoś nie widzi przez całe lata tego co ma przed nosem raczej nie zobaczy nic poza zdradą w tym filmie

"Sprowadzenie do roli służącej i ostatniego pomiotła w domu, mimo pracy zawodowej i dwóch odchowanych synów, którymi non stop trzeba się zajmować spotyka tylko kobiety."
Eee, co? Widziały gały co brały, takiego partnera sobie wybrała przecież? Nie rusza mnie to, tak samo jak nikogo nie rusza narzekający na żonę mąż:)

A sprowadzenie do roli bankomatu, taksówkarza i parobka spotyka tylko facetów:)

Zauważ, że mężczyzna nigdy nie ROBI KARIERY, NIE ROZWIJA SIĘ, NIE DOSZKALA - on jest po prostu pracoholikiem zaniedbującym rodzinę którego trzeba zdradzić bo ON ŻONĘ ZANIEDBUJE:)

No zaniedbuje, przecież robienie kariery zarezerwowane tylko dla kobiety, tylko ona się może rozwijać - jak wąż strażacki:)

"jeśli ktoś nie widzi przez całe lata tego co ma przed nosem raczej nie zobaczy nic poza zdradą w tym filmie" no jak ktoś nie widzi tego co ma przed nosem to nigdy nie zobaczy jak często mężczyzn sprowadza się do roli dostarczyciela zasobów.

Ja nadal - mimo wszystko - czekam na film z męskiego punktu widzenia - jak przepracowany i niedoceniany facet idzie romansować bo TO JEST JEGO UCIECZKA:)

Tylko jaki komentarz spotka wtedy taki film ze strony kobiet? WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY?"_

niestety ale chyba się mylisz, w naszym społeczeństwie robienie kariery przez kobietę lub rozwijanie się kobiety zwykle są traktowane jako fanaberia. Rozwój osobisty ważny jest tylko w przypadku faceta, nawet jeśli to on mniej zarabia

Świetne komentarze, bardzo celne. Niestety, potwierdzam, że mało który facet zrozumie to, o czym piszesz. Może kiedyś się to zmieni, ale raczej nieprędko.

Powielasz jakieś XIX-wieczne stereotypy. Nie jest z nami tak źle, jak opisują to lewicowe środowiska, które inaczej straciłyby rację bytu.

Ten film z perspektywy meza juz powstal - moze nie dokladnie taki ciag zdarzen jaki chcialbys widziec, ale jednak zrezygnowany, przegrany i wcisniety pod obcas zony maz przebudza sie i mowi dosc wszystkiemu co dotad znal. Mowa oczywiscie o American Beauty.