Spodziewałam się czarnej komedii w stylu "Rodzice" z 1989 (również z Randym Quaidem), ale "Out Cold" to już zupełnie inna para kaloszy. Obsada niczego sobie, ale scenariusz i reżyseria leży na glebie i głośno kwiczy. Humor wymuszony i bardzo nieświeży (nawet Quaid w roli detektywa-fajtłapy nie pomógł). Na końcu...
Oglądając film cały czas miałem wrażenie, że jest to produkcja angielska - sposób narracji i wyrafinowany, czarny humor jakoś bardziej pasują mi do komedii z Wysp niż z Hollywood. Oczywiście, komedia powinna być przede wszystkim śmieszna. Ten film spełnia to kryterium i jest godny polecenia, i zdecydowanie wyższej...