'Fatty' Arbuckle i Buster Keaton tym razem w westernowych dekoracjach. Pojawią się wyjęte spod prawa dranie, znajdzie się miejsce na wątek, nazwijmy to, romantyczny oraz scena, która z dzisiejszej perspektywy bez dwóch zdań uchodzić może za wyraz rasizmu. Wdzięczne i zgrabne, pod warunkiem, że kręci Was slapstick w wydaniu czystym.