Zdjęcia robią tu olbrzymią robotę ! Ścieżki dźwiękowej prawie nie ma i wcale to nie przeszkadza ! Chłoniesz film całym sobą, delektujesz się grą aktorską i każdym obrazem. Niezwykle skromne kino w wysublimowanym oku Coppoli. Jest to film, którym należy się delektować niespiesznie, powoli, czerpać z niego przyjemność i pozwolić się ponieść historii tu opowiedzianej. Historii, która nie traci z upływem czasu, pokazującej siłę jak i jednocześnie słabość płci pięknej. Wewnętrzną walkę z pokusami. Brawo !