Nie sądziłam, że jestem jeszcze w stanie zanosić się od płaczu przy filmie, a jednak ten obraz udowodnił, że jest to możliwe.Przepiękny film brak mi słów by go opisać.
Dokładnie :) ja płakałam co najmniej od połowy :) a scena pomylonego imienia rozwaliła mnie. coś we mnie pękło i ryczałam jak bóbr XD