fajnie wszystko, bo i jest napięcie etc. ale jedynka o niebo lepsza! Tutaj przerost nastąpił, zbyt dużo naciągactwa. Kilka scen można przełknąć, ale nie praktycznie cały film! Ileż można być nieśmiertelnym. Przedobrzyć można i takie przedobrzenie w tej odsłonie niestety nastąpiło.
w ogole czy obiektywnie realnym jest to aby zabijac ludzi nic nie widząc. Film to mega przesada
mega dobry film przesada to jest to, że ja takie wiadomości durne czytam jak twoja
Się czepiacie ludzie... Gdyby każdy film miał oddawać realizm w 100% to kino akcji i thrillery nie miałyby racji bytu. James Bond z lekkim zadrapaniem potrafi przeżyć wybuch granatu, wypadek samochodowy, skok bez spadochronu, bombardowanie i po tym wszystkim strzepnie jedynie kurz z garnituru, a mimo to seria dalej przyciąga miliony widzów. Owszem, było tu parę naciąganych scen, ale gdybyście chcieli realizm, to dziadka zabiliby już po 15 minutach filmu, tak samo jak Bonda, Rambo, Johna McClane'a czy Indiane Jonesa.
ale taki rodzaj filmu jest bardziej realny niż Bond , wiec to żadne porównanie i od niego trzeba oczekiwać więcej realizmu niż od takich filmów jak wymieniłeś
piszesz co ludzie mają oczekiwac od filmu, który se obejrzałeś ? co ty se myślisz, że kto ty jesteś. to było realistyczne kino tak poza tym - ślepota umysłowa pogrywającego jasnie wladce ?