"Niewidomy mężczyzna szybko z ofiary staje się katem, prowadząc okrutną, brutalną, bezlitosną grę z włamywaczami. Jest przy tym sprawiedliwy - kiedy wyłącza światło, mówi uczciwie "Teraz wszyscy widzimy to samo"."
Po pierwsze: on w żadnym momencie tego filmu nie wypowiedział słów "Teraz wszyscy widzimy to samo". Gdy wyłączył światło to po prostu ruszył za nimi w pogoń, bez słowa. A ta cała ciemność, gdzie "wszyscy widzieli to samo" trwała zaledwie kilka minut, potem wyszli z piwnicy i znów widzieli wszystko.
Po drugie: Jaką niby grę prowadzi? Troje ludzi włamało się do jego domu aby go okraść, a on po prostu chce ich zabić, aby obronić swoje terytorium. To nie jest żadna gra.
Czy ludzie, którzy wymyślili ten opis oglądali film czy po prostu tak sobie napisali żeby było fajniej? Po co wymyślać jakieś rzeczy, których w filmie nie było?
To jest głupota, nie marketing. Przeczytaj sobie opisy innych filmów, nie wypisują tam bzdur, których nie było w filmie, tylko wszystko jest zgodne z prawdą, a mimo to dobrze się to sprzedaje.