To był największy plus tego filmu.
Ale to, że każdy mówi drąc mordę mega irytowało - chaotyczny film.
Tutaj wleci spoiler.
Zakończenie do dupy. Chłop dowiedział się, że właśnie gościu wygrał milion $ i go zabił? i ich zabił* w tym chyba swojego bossa, dziwne - wręcz komiczne - wyglądało to jak akcja z jakiejś komedii.
To raczej nie byl jego boss, tylko wlasciciel pieniedzy, ktore pozyczyl. Gosc zamknal ich w tym pudle na 2-3h. W dupie mial hajs jego pracodawcy/kolegi. Nie wiem, czy kazdy film musi miec wszystko podane na tacy?
Co podane na tacy? No chłop wygrywa milion i w zamian dostaje kule w łeb cyyk koniec filmu. Jedyne co chcialbym wiedzieć - dlaczego? Film nie przedstawił ich (tej dwójki) jako jakichś wielkich gangsterów, a na koniec dostajemy takie coś. ewidentnie tylko po to, aby "zszokować" widzów, że "woo zabił go" więc to, że trzymali go w pudle przez 2,3h nie ma znaczenie. A to raczej był jego boss skoro latał z tym grubym na każde jego skinienie
Ten kolo się wkurzył na max, po prostu. Już wcześniej go brało konkretnie (scenka z fontanną).
Dokładnie, poza tym to nie wcale nie musiał być jego boss, a np właściciel pieniędzy, który wynajął ich jako windykatorów długu. Ludzie zabijali już z bardziej błahych powodów. Często tak błahych, że aż wstyd za gatunek
ok, ja rozumiem, ze zabil Sandlera, bo go wkurzal i przegial. Ale tego Arno? Swojego kumpla? Nagle wszystkich pozabijal i zaczal krasc? To naprawde wynikalo znikąd i zupełnie nie pasowało do psyhologicznej sylwetki tej postaci. Predzej zabicie Sandlera po przywiezieniu kasy przez dziewczyne. Ewidetne zagranie na emocjach przy utracie realizmu i sensu
Jak zabił Sandlera a widział że Arno nie współpracuje, jest zszokowany i nie chce brać w tym udziału to jego również postanowił zlikwidować, aby zminimalizować ryzyko doniesienia przez niego policji. To oczywiste, że na miejscu wkrótce pojawiliby się śledczy z wydziału zabójstw i zaczęliby drążyć temat. Raz dwa ustaliliby, że Sandler wisiał pokaźna sumę temu Żydkowi a ten-przyciśnięty do muru, chcąc ratować własną skórę- wsypalby prawdziwego mordercę. Jak mawiał Józef Stalin " Jest człowiek, jest problem. Nie ma człowieka, nie ma problemu". Przestepczy półświatek to brutalny świat bez żadnych zasad moralnych, dlatego akurat ten wątek filmu wcale nie wydaje mi się taki nieprawdopodobny
Gościu przez długi czas wisiał im srogie siano jeszcze się z nich przez cały film nabijał. Tak jak ktoś u góry napisał zamknął ich co dodatkowo wkurzylo goscia no i pewnie stwierdził że już wystarczająco mu howard zaszedł za skórę
Podczas trwania meczu w końcówce, bohater grany przez Sandlera naśmiewał się z tego mafioza. W sensie powiedział, że jakiś grubas z widowni to jego ziomal i że są podobni. Zapewne to był gwoźdź do trumny xd
To był gość wynajęty do ściągnięcia hajsu. Prawdziwy gangster. Nie wku*wiasz takich typów, a nasz bohater doprowadził go do skraju. To że wygrał milion to niewiele się liczy, bo gangster miał obiecana sztywna kwotę albo jakis procent od tej stówy po którą przyszedł. Poczuł się upokorzony + dał się ponieść emocjom + przede wszystkim: nie robisz takich numerów gościom, którzy noszą klamkę do roboty :) Hajs olał, zamiast tego wziął biżuterię. Był już w takim stanie emocjonalnym, że dorzucenie jednego więcej trupa nie zrobiło mu wielkiej różnicy. Wszystko dla mnie jak najbardziej realistyczne
Zgadzam się z przedmówcą. Poza tym, zdążyliśmy poznać juz Howarda na tyle by móc przewidzieć, że jego wysoka wygrana wcale nie daje nam pewności, że ten zechce wreszcie uregulować długi.. Gość trzymający gnata, też juz poznal go wystarczajaco, dodajmy ze w sumie go upokorzyl zamykajac "w klatce" mogla tez dojsc zwyczajna złość i zazdrosc wygranej. To musiało tak się skończyć a Howard i tak długo wykrecal się wszelkimi sposobami.
Ps. Sorry jesli przekrecilem imie, wydaje mi się ze "Howard"
Sorry, ale caly watek poczawszy od pierwszego posta na ktory odpiaujemy jest spojlerem. W pierwszym poscie jest informacja ze spojler a reszta odpowiedzi bedzie spojlerem sila rzeczy.. No ale moglem zaznaczyc, masz racje.
Racja. W sumie to nie do Ciebie miało iść. Przeglądając wszystkie wątki nie było zaznaczone że jest spoiler. Zacząłem czytać i zonk. Pozdr.
Przecież to oczywiste, że to byli wynajęci członkowie mafii przez Żyda, który chciał ściągnąć dług. Jak można tego nie zrozumieć?