Bardzo dobry film!!! Świetny i wciągający kryminał/thriller zawierający subtelnie wplecione elementy baskijskich legend a także rodzinnej tajemnicy. Nic nie można mu zarzucić, tworzy ciekawą, spójną całość. 8/10
Bo się musi odstać, odczekać, uleżeć.
Tu jest FW! Tu się cicho i potulnie czeka!
:|
Więc tak: widziałem i potwierdzam - bardzo dobry kryminał, czy tam thriller, jak zwał tak zwał, ale bardzo dobry, wart polecenia!
Trzyma w napięciu, mroczny, większość ujęć w deszczu i o zmroku, co jeszcze potęguje nastrój. 8/10. Jest na all tube, za lukaj i kilku innych, ale jak piszecie musi swoje odczekać, jak mawiała pewna pani, która została ministrą "taki mamy klimat".
taki sobie... czy to norma, ze tam ciagle pada deszcz? i czy to norma, ze wszystkie nieletnie dziewuchy puszczaja sie na lewo i prawo?
hmmm, ja bym jednak troszkę zarzucił, przede wszystkim śmieszność czy jak to powiedzieć kiczowatość pewnych scen np. rozmowy telefoniczne z mentorem z USA, albo rozmowy (po angielsku, bardzo sztucznie to wyszło) z amerykańskim narzeczonym, ogólnie film wydał mi się bardzo kobiecy, trochę ślamazarny, niemniej szanuję opinię po prostu mnie nie porwał, ogólnie uważam że główna bohaterka, (aktorkę bardzo lubię) zawiodła na całej linii
SPOILER ALERT!
Klimat rzeczywiście ok ale po co rozpoczynać wątki, które nic nie wnoszą... np. dziewczynka w czerwonej sukienkę na moście, która ginie a potem Amaia znajduje mokrą sukienkę w szafie.... motyw matki (zakładając, że była czymś w rodzaju wiedźmy) też niedopracowany. Skąd się siostra nagle wzięła w miejscu przetrzymywania dziewczyny - czyli o wszystkim wiedziała. Co się stało z ojcem? Dlaczego matka jeździła akurat po niej.... Wstawek z czarnoskórym agentem FBI w ogóle nie skomentuję :D
Zachwyty moim zdaniem na wyrost. Trochę grubo szyty scenariusz, logicznie też mogło być lepiej, rozłożyła mnie ta ciąża na koniec - góra 5.
Potwierdzam. Za dużo zbytecznych elementów i udziwnień. Rozbudowany wątek matki-sadystki nie służy niczemu oprócz wywołaniu dyskomfortu u widza i stworzeniu dość mechanicznego zamknięcia. Podobnie mechaniczna jest większość wątków - opowieści o wyuzdaniu dziewczynek czy kuzyn pedofil-samobójca. Mankamenty można wymieniać bez końca.
Służy :) zachęcam do przeczytania trzech tomów książki na podstawie której nakręcono film. A że niewyjaśnione wątki.. Cóż.. Może się szykuje druga część? W ktorej matka będzie miała dość duży udział?
Wydaje mi się ,ze matka uwziela się wlasnie na nia bo nie była chłopcem { obcinanie wlosow na krotko }
pewnie miała nadzieje ze trzecie dziecko okaze się chłopcem , a tu kolejna corka
dlatego jej nie kochala. Ale to tylko moja teoria.
Watek matki racja moglby zostać rozszerzony , i siostra na końcu tez wyskoczyla jak filip z konopi :P
Ogółem film godny polecenia ,podobal mi się
mimo paru niedociągnięć.
pozdrawiam :)
Dokładnie. Cieszę się, że ktoś też to zauważył, że padają takie pytania. Wiara w inteligencję widzów odzyskana.
Ocena spadła, przez Florę i niewytłumaczenie co tam robiła. Jak dla mnie brała udzuał w tym wszystkim.
Te niewyjaśnione wątki są częściowo wyjaśnione w książkowym oryginale - np. to że Flora od początku wiedziała, kto jest mordercą. Inne pytania w powieści też pozostały bez odpowiedzi, ale "Niewidzialny strażnik" to pierwsza część trylogii, więc zakładam, że niektóre wątki się rozwiążą z czasem - ale nie wiem na pewno, ponieważ pozostałych tomów jeszcze nie przeczytałam.