może mi ktoś rozjaśnić ten film? Da go się w ogóle rozjaśnić?
Sandy miała tych przyjaciół czy była od dawna w śpiączce? Jeżeli miała to czy zapadła w śpiączke po tym jak spadła z dachu? Czy jeżeli ci przyjaciele istnieli to wrócili, tzn. czy wymazanie zostało cofnięte? ; >

Na ogół nie oglądam horrorów, to nie mój gatunek. Teraz chyba widzicie dlaczego, więc proszę o jakieś wyjaśnienie... ; >

zgadzam się z Tobą, badziewie dla naiwnych nastolatków

Dzieki majkel za spojler.

Kultura osobista autora postu sięga poniżej dna i wszelkiej krytyki, jesteś małym dzieckiem, które dostało dopiero dostęp do internetu, totalny przypadek z cIEBIE złotko, serdecznie nie pozdrawiam:)

A co to są tispiary i blachary? ZE NA DA? A to co? ZE NA DAch chcesz wskoczyć? ZE NADAć sens Twoim słowom ma znajomość slangu? ZE NA DArmo próbujesz pisać, bo pisać nie umiesz? ZE NA DAjesz się do gimnazjum, bo używasz slangu gimnazjalistek, ale Cie tam nie chcą, bo pomimo cichego dawania w Europie Wschodniej Biednej nie stać Cie na tipsy? No z góry sorry za ewentualną błędna interpretację, ale nie kumam tego posta.

dobreee. : D , no tak to teraz jest, że każdemu się plakietkę na czoło przykleja,w ogóle go nie znając...

hahahahahaha! Jesteś genialny :D

Marcalino, czy jak ci tam... ty obejrzałaś ten film. Jesteś blacharą, tipsiarą, gimnazjalistką czy cichodajką z biednej Europy wschodniej, bo nie wiem...? Bo to, że masz kupę w głowie to akurat widać po poziomie twojego postu.
Wy, dzieci neta, myślicie, że wszystko wam wolno. Ze macie ksywkę, nie podpisujecie się tu nazwiskiem, więc nikt się nie dowie, mama się wstydzić przed sąsiadami nie bedzie. Otóż będzie, moja droga, bo to nie świadomość , że piszesz takie komentarze w necie sprawia, ze ludzie postrzegają cię jak prymitywnego pustaka. To nie działa w ten sposób, wprost przeciwnie. Ten komentarz to skutek, nie przyczyna. Skutek czego, zapytasz? ano, jak to ładnie raczyłaś ująć , kupy w głowie, dziecko....

Brawo . Lepiej bym tego nie ujęła!

Bez przesady. Nie można oceniać kogoś po napisaniu durnego postu.