ciągnie się jak flaki z olejem. Scenariusz i historia widać że przemyślana, ale zrealizowana totalnie bez pomysłu, przez to jest strasznie nudna. Da się być kim się tylko chce, przez co życie pewnie jest ciekawsze. Taki sobie pomysł na spędzenie życia. Trzeba trochę poświęcenia, bo nie da się w kilka chwil być lekarką, za kilka lat iluzjonistką, czy jeszcze inną osobą. Zniknąć odciąć się od wszystkiego co było dotychczas, od ludzi otaczających wokoło. Ciekawość przed nowością, co będzie, jak się odnajdę itd... Więcej gadania niż przedstawionych w ciekawy sposób konkretów, nudy na pudy.