Ja też oglądałam ten film i uważam, ze nie jest genialny. Oglądałam go dawniej jak byłam mała i wtedy na pewno bym powiedziała, że jest super. A dziś leciał na TVN i stwierdzam, ze nie jest GENIALNY. Zwykły, przygodowy film dla dzieci lub miłośników przygód. Moja ocena 5/10.
PS. Dałabym 3, ale dałam 5 za śliczną pandę ;] Pozdrawiam ;]
Dla mnie to jest zwykły film familijny idealnie pasujący na niedzielne, popołudniowe, polsatowskie, kino familijne. Jednakże nie jestem pewny ale chyba w tym filmie było mówione o tym dlaczego misie pandy maja dookoła oka, czarne futro. Czy mógłby ktoś, w miarę możliwości, wyciąć z filmu i przesłać mi na pocztę (adres w profilu) lub napisać całą tą legendę?
Wprawdzie z ponad pięcioletnim opóźnieniem, ale może jeszcze kogoś to interesuje :)
"Dawno, dawno temu pandy były całe białe. Jedna panda miała przyjaciółkę, małą dziewczynkę, najmłodszą z czterech sióstr. Panda pomagała jej paść owce. Pewnego dnia zjawił się tygrys, który chciał zjeść pandę. Dziewczynka usiłowała bronić misia, ale nie dała rady i tygrys ją zabił. Żeby uczcić jej pamięć pandy posypały się popiołem, było im smutno i bardzo płakały. Popiół zmieszał się ze łzami i wokół oczu powstały czarne plamy."