Chyba jedyny na Filmwebie przypadek dzieła, podejmującego temat usuwania ciąży, który nie jest oblegany przez prolajferów.
Wszystkim tym prolajfom i zygotarianom powinni obowiązkowo go puszczać. Najlepiej jeszcze zapętlić po kilka razy.
Pomyśl zanim komuś dasz. Tu jest klucz do rozwiązania problemu Marszu Swędzących Macic i decyzji czy kropnąć dziecko czy zostawić.
Aha czyli wg ciebie kobiety to dupodajki? A seks jest tylko dla mężczyzn, którzy nie muszą myśleć, jak się w kogoś spuszczają swoimi świętymi plemnikami? Rozumiem, że oni sobie tylko biorą, co im się należy prawda? Brawo. Twój komentarz w ogóle nie jest mizoginistyczny. A właściwie to powiedz mi, po co kobiety miałyby się zastanawiać komu "dają"? To ma jakieś znaczenie w kontekście aborcji czy dana kobieta "da" mężczyźnie A czy mężczyźnie B? Miałoby jej to ułatwić podjęcie jakiejś decyzji? Nie widze sensu ani logiki w twojej wypowiedzi. Zwłaszcza jeśli jakiś mężczyzna "wziął" sobie - że tak się wyrażę - bez pytania, siłą. No tak... Wtedy to pewnie też wina kobiety, bo pewnie sprowokowała?