Trza było czytać o filmie przed seansem, a nie teraz wylewać żale o coś co tak naprawdę nie ma wielkiego znaczenia przy ocenie całości...

A dlaczego mam czytać? Często tego właśnie nie robię i miło się rozczarowuję. Dotąd wątków gejowskich w filmach animowanych nie było. Ale teraz widzę trzeba zacząć takie filmy jakoś oznaczać. Moim zdaniem nawet ustawowo, aby każdy sobie zdecydował czy chce taki film swoim dzieciom pokazać czy nie. A elementy te mają znaczenie. To tak jak z Polakami w czasie II wojny światowej. W wielu filmach hollywoodzkich (jeszcze w latach wojennych) komunizujący twórcy wprost przedstawiali Polaków jako troglodytów, potem wielu ukazało nas jako sprawców mordów na Żymianach. I tak to się za nami ciągnie, bo stereotyp jest podświadomie utrwalany przez kino (ostatnio Spielberg w West Side Story). I tak samo będzie z wątkami o MNIEJSZOŚCI lbgtq w filmach; podświadomie oswajają nas z "normalnością" w tej sferze, a potem mniejszości i środowiska je wspierające (aktualnie wielkie korporacje) będą przebijać się z postulatami i szantażem politpoprawności będą formować postulaty prawnych rozwiązań tych mniejszości. Także ma to znaczenie dla całości ale nie filmu lecz codziennego życia społecznego w przyszłości.

"Dotąd wątków gejowskich w filmach animowanych nie było" - zdefiniuj słowo "dotąd", bo ogólnie to parę takowych już było. Choćby rok temu w niesławnym filmie Disneya "Dziwny Świat". Tam była WIELKA chryja w komentarzach właśnie dlatego, że główny bohater okazał się gejem i ten fakt spowodował klapę finansową produkcji. Podobnie z resztą spisał się trochę wcześniej "Buzz Astral" od Pixara gdzie natomiast skandal wywołała jedna scena pocałunku dwóch pań. Osobiście nie oglądałem żadnego z tych filmów, ale jak czytałem to problemem raczej nie są powyższe wątki tylko fakt, że twórcy skupili się na nich zamiast na skleceniu jakiejś sensownej historii...
Co do reszty komentarza ciężko mi się jednoznacznie ustosunkować, bo ja akurat nie interesuję się ani historią współczesną ani polityką. Dodam tylko, że denerwuje mnie ciągłe wciskanie jakiś spraw politycznych do filmów. Nie wiem czy gorsi są twórcy chcący zasłynąć kontrowersjami czy komentujący oceniający przez pryzmat swoich (często chorych) poglądów, ale tak czy siak nie popieram żadnej ze stron konfliktu.
A wracając do tej "Nimony", obejrzałem film i dla mnie jest on po prostu słaby. Cytując innego użytkownika na tym forum ta produkcja to "pocięte sceny sklejone w jedno bez ładu i składu".

Ty serio taki głupi jesteś ? A może pora nie szufladkować młodych ludzi i pokazywać im że każdy jest sobą ? Dziecko zobaczy kochających się ludzi, to takie straszne ? Homofobię wypiłeś z mlekiem matki, ale na szczęście wszytko się zmienia i nic tego nie powstrzyma a na pewno nie ty

A Ty poważnie tak głupi jesteś? Może pora oznaczać filmy o treściach kontrowersyjnych mogących wywoływać emocje, jak przy oznaczaniu scen: seksu, brutalności, przemocy, etc? Dziecko zobaczy uciętą głowę, to takie straszne? Wiele się musi zmienić żeby nic się nie zmieniło.

Śmieszne to jest co piszesz... Gdzie tu jest podobieństwo między miłością dwóch dorosłych osób a scenami seksu i brutalności ? Sami krzywdzicie dzieci odmawiając im poznawania świata takim jaki jest, zrozum to w końcu chociaż w cuda wierzę bo beton to beton, tyle, nie będę kontynuował rozmowy która do niczego nie zmierza

Czytając twoje komentarze, fakt przedstawiania nas jako troglodytów to akurat strzał w sedno..

I w ogóle, korporacje wspierające gejowstwo... Foliowa czapeczka nie uwiera za mocno?

Dziękuję za polecenie :) oglądamy właśnie z córką . Bardzo jej się podoba.

Świetnie. Jestem za wolnością. Każdy powinien oglądać co chce.

To czemu zabroniłeś dziecku? Przeczysz sam sobie

100% popieram. Skoro przed seansem mogą napisać "sceny brutalne, alkohol, wulgarny język" to dlaczego nie napiszą o takich scenach i wątkach. Już Disney mnie nauczył, że jak wychodzi nowa bajka to zanim ją włączę mojemu dziecku, najpierw sam obejrzę. I dzięki temu moje dziecko ma zdrowe normalne poglądy i może w przyszłości doczekamy się wnuków:)
A Ci wielcy obrońcy tej odmienności... Ej gdzie bylibyście dzisiaj gdyby nie NORMALNY związek Waszej matki i ojca?

Disney musiał zacząć umieszczać "kontrowersyjne" wątki po to byś zaczął (lub zaczęła) pilnować co twoje dziecko ogląda? To dopiero jest absurd by nie użyć dosadniejszego słowa!
Po treści twojego komentarza szczerze wątpię by twoje dziecko mogło mieć "zdrowe normalne poglądy" jak jest wychowywane w nienawiści.
Poza tym, kolejna polityczna wypowiedź w serwisie do oceniania filmów...

Trzeba być naprawdę ostro niedorozwiniętym intelektualnie,żeby uważać że pod wpływem oglądania takich treści twoje dziecko może zmienić orientację seksualną.A ja myślałem,że w XXI w już nie ma tak ograniczonych ludzi,a jednak...Można tylko w takim bądz razie współczuć twoim dzieciom takiego ojca/matki bo niczego mądrego się od Ciebie nie nauczy

Ty naprawdę jesteś taki tępy czy udajesz? Wiesz, że na orientację dziecka nie wpływa to czy zobaczy dwóch całujących się facetów, natomiast Twoje zachowanie może wpłynąć jedynie na to, że dzieciak będzie Tobą gardził jak podrośnie.

Ciekawe że mówisz o normalnych związkach, mój ojciec chlał i bił moją matkę, rozwiedli się jak miałem pięć lat i... I nic, jestem ojcem, mężem i nie piję. Ależ z ciebie debil.

Ok, a gdzie wady

Masz racje. Po ciul takie zakończenie? Beznadziejni Ci geje. Kontrowersyjne. Kuźwa nie pokazujcie takich głupot dzieciom! Porabani jesteście!

Więc jakie filmy/bajki oglada Twoj ośmiolatek? Bo patrzac na bajki, ktore sie pojawiaja w ostatnim czasie to pewnie tylko "Arka Noego? ;) Z takim podejściem jak Twoje, kiedyś może będzie to krzywdzące dla niego, jak i jego otoczenia.


Bajka wspaniała. Mnie moja ośmiolatka namawiała, zebym z Niąobejrzała jeszcze raz, bo bardzo jej sie podoba. Grafika bardzo na plus, humor, przesłanie, dubbing rewelacyjny. A wątki o których wspominał Pan, zakładający ten temat, uważam, że nie są w żaden sposób szkodliwe dla Młodych widzów, a wręcz przeciwnie, dzieci powinny wiedziec, że akceptujemy siebie, innych i nie siejemy nienawiści. Tym bardziej, że sama bajka obrazuje, że "potwory" są dobre.

Wyrazy współczucia dla 8 latka. Prawdopodobnie będzie smutnym człowiekiem. Po tatusiu.
Chętnie obejrzę film. Platfusowe komentarze mnie zachęciły. Miłego.

Odsyłam do definicji "Projekcje" w Słowniku j.polskiego

Zacytuje pewien serial "I agree, Lois. Like for instance, if you're watching a TV show and you decide to take your values from that, you're an idiot.
Maybe you should take responsibility for what values your kids are getting.
Maybe you shouldn't be letting your kids watch certain shows in the first place if you have such a big problem with them,
instead of blaming the shows themselves"

Dzięki za info, powinni wzorem oznaczeń na grach dawać odpowiednie symbole (coś jak w PEGI) przy bajkach.

Straszne, jeszcze dziecko by wyrosło na normalnego człowieka, a nie zaściankowego buca jak ojciec.

Dorosły chłop co zobaczył całujących się facetów i się spłakał xD

Serio boli cię o to D***? Ciekawe co zrobisz jak syn ci kiedyś oświadczy że jest gejem. Pozwiesz netflixa?

Ta sytuacja, gdy chcesz zażartować, a rzeczywistość wyprzedziła humor: gdy tik-tokerka pozywa rodziców, za to, że się urodziła.. Ciekawe, co zrobią dzisiejsze progresyne 'śmieszki' jak kiedyś puszczą animację swoim dzieciom, a tu znienacka uśmiechnięta pedofilia, bo akurat znowu okno Overtona przesunęli. A dzieciak powie tacie, że w przyszłości bardzo chce kochać obce dzieci, a jak tata nie rozumie to jest zaściankowym bucem :)

Nawet nie skomentuję. Strasznie smutne masz życie

Dwa razy minąć się z prawdą w siedmiu słowach to już jest osiągnięcie :) A przy okazji smutku: współczujesz czy zazdrościsz? Niektórzy go nawet lubią: https://www.youtube.com/watch?v=Goj2NtbU2oI

Proponuję adminowi pozostawienie wpisu powyżej :) Nieźle się może sprawdzić, jako jeden z przykładów samozaorania miłośnika/specjalisty od (samo)defekacji. Po tytule wątku wnosząc, nawet bym się nie zdziwił, jeśli spowodowanej gwałtownym podrażnieniem zwieraczy przez osobę trzecią.

Co??

8 latkowi włączyłeś animację 10+ i masz pretensje do kogo...? Miej je do siebie. To ty jesteś od tego żeby pilnować swojego dziecka i weryfikować treści jakie chcesz żeby oglądał.

Sęk w tym, że Netflix, z premedytacją nie pozwala na ustawianie ograniczeń wiekowych na kontach dziecięcych (czy tym bardziej blokowanie materiałów, które rodzic chce zablokować). Dziecko w wieku 8 lat spokojnie włączy sobie samo Netflixa. Tu nie ma przypadku :)

Oczywiście że masz rację, od tego właśnie "pilnowania" są opiekunowie. Netflix ma swoje standardy, które są bardziej, nazwijmy to, sprecyzowane pod inne kraje, gdzie homoseksualizmem nie straszy się dzieci. Jeśli nie chcesz aby twoje dziecko oglądało taką a nie inną treść, to obowiązek rodzica aby tego przypilnować. To akurat się nie zmieniło na przestrzeni lat :)

Widać że nie masz dzieci :) Pozdrawiam :)

Cóż za powalający argument. Mimo wszystko pozdrawiam również ;)

"Netflix, z premedytacją nie pozwala na ustawianie ograniczeń wiekowych" / "Widać że nie masz dzieci" - Widać że zwalasz na Netflix opiekę nad dziećmi... Poza tym co się takiego strasznego stanie, jak dziecko się zapyta czemu dwaj panowie się całują (no chyba, że już je do pytań zraziłeś)? Chyba potrafisz to dziecku wytłumaczyć bez użycia chamstwa, bluzgów i potrzeby wyjaśniania co to jest seks?

To nic że film jest od lat 10, oraz że pokazujesz go dzieciom bez kompletnie żadnej wiedzy o czym on jest, rodzicu z bożej łaski...