Ten film to jakaś nieprawdopodobna szmira, po prostu szkoda słów. Jakiś nawiedzony
oficer prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa trzech prostytutek, gdy naprawdę ginęły
miliony niewinnych ludzi. Obraz wojny w filmie jest zafałszowany, nie ma tam prawdziwej
grozy wojny. Nie tak wyglądała Warszawa, nie tak odbywały się łapanki, nie pokazano tam
bombardowań miasta. Film sugerował, że przed zburzeniem budynków ludność była
wyprowadzana z domów a ofiary były tylko incydentalne. Obraz Niemców jest zafałszowany.
Film jest szkodliwy, bo zafałszowuje rzeczywistość.