Mało wciągający film, ale ogląda się go bez ziewania. Dialogi są nawet zabawne, aktorstwo niezłe. Muzyka potrafi momentami rozbawić (jest taki jeden przezabawny motyw na syntezatorze, który pojawia się kilka razy).
Rutger, zawiodłeś mnie. Ale już się nie gniewam, bo miłość jest silniejsza.