Film pokazuje losy największej bitwy I wojny światowej, podczas której zginęło ponad 600.000 osób po stronie ententy i 450.000 po stronie niemieckiej. Film nie obfituje w fajerwerki akcji, bo nie o to tu chodzi. To wycinek bitwy, pokazujący strach i determinację młodych ludzi, uwikłanych w walkę. Nie powala, ale obraz jest to ciekawy. Natomiast jeśli ktoś szuka tu scen batalistycznych, wybuchających pocisków, robiących jatkę na każdym centymetrze kwadratowym ekranu - niech sobie daruje ten film. To film o ludzkim strachu, o zachowaniach w beznadziejnej sytuacji. A szturm na pozycje Niemców doskonale kwituje całość - powolny marsz, podczas którego trup ściele się gęsto.