Ani nawet porządny film wojskowy. Przez pół filmu siedzą na strychu i gadają. Zombiak pojawia się na 5 minut przed końcem .. a przez pół filmu widzimy zbliżenie na twarz murzyna który chodzi, chowa się i robi szerokie oczy ze zdziwienia . Akurat murzynów to za dużo nie brało udziału w operacji overlord a tu z 5 żołnierzy którzy przeżywają skok jest aż 4 murzynów .. co to za kolejna poprawna politycznie bzdura czarna kompania braci? Film nudny i ani śmieszny ani straszny. Końcowe „walki na pistolety” czyli strzelanina to niskobudżetowy teatr telewizji. Kolejna nudna produkcja w stylu serialowej netflixowej produkcji po taniości .